150 zwycięstw Probierza w ekstraklasie. Trzecia wygrana Cracovii w sezonie

Sergiu Hanca, najskuteczniejszy piłkarz Cracovii zdobył 4 gole w 6 meczach

Cracovia nie zachwyciła, ale w piłce nie zawsze o to chodzi. Przed tygodniem we Wrocławiu grała dobrze i nie zdobyła punktów. Z Arką zaprezentowała się gorzej, ale wygrała 3:1.

Michał Probierz jest jednym z najbardziej doświadczonych polskich trenerów. Sobotni tryumf Cracovii był jego 150. zwycięstwem w najwyższej klasie i 250. meczem bez porażki. Pasy wygrały trzecie spotkanie i po sześciu kolejkach mają 10 punktów.

Bramki obcokrajowców

W sobotę z czystym sumieniem można było się spóźnić pół godziny, bo na boisku nie działo się nic ciekawego. Więcej emocji było przed pierwszym gwizdkiem, gdy prezes Cracovii Janusz Filipiak pożegnał Marcina Budzińskiego (zagrał od pierwszej minuty w Arce) i Damiana Dąbrowskiego (odchodzi do Pogoni). Dąbrowski drżącym głosem podziękował klubowi i kibicom. – Zawsze będę wam kibicować – powiedział.

Pasy zaczęły spotkanie najsłabiej w tym sezonie. Były jednak zabójczo skuteczne, bo Rafael Lopes – występował prawie 70 minut na skrzydle – w 30. minucie wykorzystał świetne podanie Pellego van Amersfoorta. Portugalczyk przyjął piłkę i strzelił trzeciego gola w sezonie.

W doliczonym czasie Cracovia podwyższyła dzięki trafieniu z karnego Sergiu Hanki (czwarte trafienie). Pod bramką Pevelsa Steinborsa przewinił były gracz Pasów Adama Deja, który nadepnął Davida Jablonsky'ego. Sędziowie VAR długo analizowali powtórki i podtrzymali decyzję Pawła Gila.

Pod koniec rywalizacji Cracovia podwyższyła na 3:0. Po dośrodkowaniu Cornela Rapy głową trafił van Amersfoort. To trzeci gol Holendra na polskich boiskach.

Beznadziejna Arka

W pięciu meczach Arka zdobyła zaledwie jedną bramkę. Przy Kałuży poprawiła dorobek dzięki trafieniu Davita Schitrladze w doliczonym czasie.  Podopieczmi Jacka Zielińskiego prezentowali się jednak bardzo słabo. Do przerwy jedyny groźny strzał z rzutu wolnego oddał Michał Nalepa. W drugiej połowie Fabian Serrarns nie trafił w bramkę z kilku metrów, choć nie naciskał go ani jeden rywal.

 

Cracovia – Arka Gdynia 3:1 (2:0)

Bramki: Lopes (30.), Hanca (45., karny), van Amersfoort (90.) - Schitrladze (90.).

Cracovia: Pesković – Rapa, Dytiatjew, Diego – Dimun, Lusiusz (80. Pik) – Hanca, van Amersfoort, Lopes (88. Rubio) – Piszczek (69. Cecarić).

Arka: Steinbors – Olczyk, Maghoma, Danch, Helstrup – Młyński (64. Łoś), Deja, Nalepa, Budziński (46. Schirtladze), Jankowski – Sarrarens (79. Siemaszko).

Żółte kartki: Olczyk, Danch.

Sędziował Paweł Gil (Lublin).