Bohater derbów przy Reymonta: Najważniejsze będzie zaangażowanie

Deleu cieszy się z gola na stadionie Wisły fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Cracovia wpadła w duży dołek, ale brazylijski obrońca zespołu z ulicy Kałuży uważa, że przed derbami nie ma to większego znaczenia. – Będziemy walczyć o trzy punkty – zapewnia 32-letni zawodnik.

W ekstraklasie Deleu gra od sezonu 2010/2011. W tym czasie zdobył sześć bramek. Jedną z nich, z derbów przy Reymonta jesienią 2015 roku, na pewno zapamięta na długo. – Wszyscy mamy niesamowite wspomnienia z tego meczu. To już jednak historia i musimy się skoncentrować, by powtórzyć wygraną w najbliższy weekend. Zrobię wszystko, by pomóc drużynie, ale nie jest ważne, kto strzeli – mówi Brazylijczyk na oficjalnej stronie klubu.

Zeszłoroczny tryumf przy Reymonta był pierwszym wygranym ekstraklasowym spotkaniem Cracovii na terenie największego rywala od 56 lat. Podopieczni Jacka Zielińskiego zwyciężli również w derbach, które w czwartej kolejce tego sezonu odbyły się na obiekcie przy ulicy Kałuży.

Niezadowoleni kibice i piłkarze

Przed najbliższym meczem za faworyta uważana jest Wisła. Nie dość, że zagra przed własną publicznością, to ma pięć punktów więcej od Cracovii i zajmuje lepszą pozycję. Pasy wpadły w dołek i w sześciu ostatnich spotkaniach zdobyły zaledwie trzy punkty.

– Bardzo potrzebujemy w końcu się przełamać. Niestety nie udało się to w niedzielę z Górnikiem Łęczna i jest to naprawdę niekomfortowa sytuacja. Trzy remisy w sześciu ostatnich meczach to zdecydowanie za mało jak na drużynę, która w zeszłym sezonie wywalczyła sobie miejsce w eliminacjach europejskich pucharów. Na pewno nie jesteśmy zadowoleni z pozycji, na której się znajdujemy. Kibice też nie są, widzimy to na trybunach. Musimy dać z siebie wszystko, by poprawić naszą sytuację. Mam nadzieję, że uda nam się to jak najszybciej. W tym meczu najważniejsze będzie zaangażowanie – kończy Deleu.

Kolejna „Święta Wojna” już w sobotę o godzinie 20.30

News will be here