Comarch Cracovia w półfinale! Gol równo z syreną

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Krakowianie dalecy są od mistrzowskiej formy, ale zagwarantowali już sobie grę o medale. We wtorek w Oświęcimiu pokonali po dogrywce Unię i awansowali do półfinału Polskiej Hokej Ligi.

To był małopolski dreszczowiec, trzymający w napięciu do ostatniej syreny. Pasy wywalczyły awans w szóstym meczu. Gola na wagę zwycięstwa zdobył na 0,7 sekundy przed końcem dogrywki Łotysz Nikita Kolesņikovs. Chwilę wcześniej stuprocentową okazję miał zawodnik Unii.

– Rafał Radziszewski w tylko sobie znany sposób zdołał odbić ten strzał – nie ukrywa trener Rudolf Rohaczek. – Zagraliśmy do końca i przechyliliśmy szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Jestem zadowolony, że awansowaliśmy do półfinału – dodaje trener mistrzów Polski.

W obronie tytułu krakowianom będzie chciał przeszkodzić Tauron KH GKS Katowice, który w ćwierćfinale bez problemów wyeliminował Orlika Opole. Rywalizacja również toczyć się będzie do czterech zwycięstw. Pierwsze mecze zaplanowane są w Katowicach na 11 i 12 marca.

Na rywala wciąż czeka GKS Tychy. TatrySki Podhale w ostatniej chwili wygrało Jastrzębiu i doprowadziło do remisu 3:3. Decydujące spotkanie 8 marca w Nowym Targu.

Ćwierćfinał Polskiej Hokej Ligi, mecz numer sześć:

Unia Oświęcim – Comarch Cracovia d. 3:4 (1:2, 1:0, 1:1, d. 0:1)

Bramki: Haas (15.), Piotrowicz (27.), Wojtarowicz (45.) – Bryniczka (11.), Sykora (18.), Drzewiecki (47.), Kolesņikovs (65.).

W rywalizacji do czterech zwycięstw: 4:2 dla Cracovii i awans Pasów

News will be here