Trenerzy Michał Probierz i Maciej Stolarczyk postanowili wykorzystać przerwę w ligowych zmaganiach i rozegrać mecze kontrolne. Cracovia pojechała do Bielska-Białej, gdzie na stadionie miejskim zmierzyła się z Podbeskidziem. Na początku meczu wynik mógł otworzyć Marcin Budziński, ale jego uderzenie z rzutu karnego wybronił Wojciech Fabisiak.
REKLAMA
Musieli odrabiać straty
Do przerwy kibice oglądali dwa gole. W 32. minucie Cracovia wyszła na prowadzenie po uderzeniu Serdera Serderova. Wydawało się, że Rosjanin straci piłkę, ale ostatecznie poradził sobie z rywalami. Dziesięć minut później obrona Cracovii źle zachowała się przy długim podaniu do Miłosza Kozaka i 21-latek pokonał Michala Peskovicia.
Po przerwie prowadziło Podbeskidzie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka odbiła się od jednego z graczy pierwszoligowca i do bramki strzeżonej po przerwie już przez Macieja Gostomskiego skierował ją Mavroudis Bougaidis. Kwadrans przed końcem wynik ustalił Mateusz Wdowiak. Skrzydłowy złamał akcję do środka i uderzył lewą nogą tuż przy słupku.
Warto odnotować powrót do gry Adriana Danka, który pechowo zaczął sezon i już w pierwszym meczu o punkty doznał urazu ręki. Probierz dał także szansę Viniciusovi Ferierze, jednemu z dwóch pozyskanych w sierpniu Brazylijczyków.
W przyszły piątek krakowianie zagrają w ekstraklasie z Jagiellonią Białystok. Trener Probierz nie będzie mógł prowadzić zespołu z ławki, nie może wystąpić także Budziński. To druga część kary nałożonej na obu panów po meczu z Piastem Gliwice.
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Cracovia 2:2 (1:1)
Bramki: Kozak (42.), Bougaidis (50.) – Serderov (32.), Wdowiak (75.).
Cracovia: Pesković (46. Gostomski) – Danek (81. Serderov), Datković, Helik (46. Dytiatjew), Diego (46. Rupa) – Culina (69. Ferreira), Serafin (81. Lusiusz), Lusiusz (46. Gol), Budziński (46. Wdowiak), Serderov (46. Hernandez) – Piszczek.
Długo bez gola, Pietrzak z debiutem
7 września do końca swojego życia zapamięta Rafał Pietrzak. Obrońca Wisły zadebiutował w piątek w seniorskiej kadrze w meczu Ligi Narodów przeciwko Włochom w Bolonii (1:1). 26-latek w końcówce meczu zmienił Jakuba Błaszczykowskiego i dostał od nowego selekcjonera dziesięć minut. Nie wystąpił w obronie, a na skrzydle. Być może więcej minut dostanie we wtorek, gdy we Wrocławiu biało-czerwoni zagrają towarzysko z Irlandią.
REKLAMA
Kilka godzin wcześniej większość kolegów Pietrzaka, którzy nie zostali powołani do drużyn narodowych, pojechało do Jaworzna, by uczcić stulecie Victorii. Rywal z klasy okręgowej napoczął 13-krotnych mistrzów Polski już w czwartej minucie i wiślacy długo nie potrafili wyrównać. W końcu do remisu doprowadził Zdenek Ondrasek. Lider klasyfikacji strzelców wyszedł na drugie 45 minut i dwukrotnie umieszczał piłkę w siatce. Podobnie jak Marko Kolar, który w ekstraklasie gra mało i w piątek biegał od pierwszego do ostatniego gwizdka. Dobre zawody zaliczył Kamil Wojtkowski, który golem i asystami dał Stolarczykowi sygnał, że nie poddaje się w walce o więcej szans w ekstraklasie. Trener sprawdził też siedmiu piłkarzy z Centralnej Ligi Juniorów.
Nie zagrał natomiast Paweł Brożek, którego powrót na boisko był w środku tygodnia prawie pewny. Sprawa ponownego zatrudnienia napastnika powinna się wyjaśnić w najbliższych dniach. Być może przed meczem z liderem, który 15 września odbędzie się w Krakowie. Druga w tabeli Wisła podejmie przy Reymonta Lechię Gdańsk.
Victoria Jaworzno – Wisła Kraków 1:5 (1:0)
Bramki: Maziarz (4.) – Ondrasek (62., 73.), Wojtkowski (65.), Kolar (70., 84.).
Wisła: Buchalik (59. Broda) – Palcić, Arsenić, Świątko (46. Wasilewski), Szot (46. Bartkowski) – Plewka (46. Kort (83. Malik)), Laskoś (46. Boguski) – Wojtkowski, Halilović, Chmiel (46. Ondrasek) – Kolar.
