Cracovia przegrała z Szachtarem Donieck 0:2 swój pierwszy mecz kontrolny rozgrywany podczas zgrupowania w Hiszpanii.

W pierwszej połowie Cracovia grała jak równy z równym i nie pozwalała zbytnio rozegrać się liderowi ukraińskiej ekstraklasy. – Wychodząc na boisko zawsze chce się wygrać. Mieliśmy dobre fragmenty i swoje sytuacje, dlatego też musimy zachować podniesione głowy. Gdybyśmy byli bardziej skuteczni, to mecz potoczyłby się zupełnie inaczej. W pierwszej połowie potrafiliśmy się utrzymać się przy piłce. Poszczególne formacje dobrze współpracowały, dlatego też mieliśmy kilka naprawdę dobrych sytuacji – mówił przed klubową kamerą zawodnik Pasów Jakub Wójcicki.

Po przerwie obraz gry znacznie się zmienił. Gracze Szachtara dwukrotnie pokonali Grzegorza Sandomierskiego. Wpierw w sytuacji sam na sam do bramki Pasów trafił w 55. minucie Ołeksandr Zubkow, a minutę przed końcem spotkania drugie trafienie dołożył Dentinho. – Nie baliśmy się rywala, ale widać było, że nieco brakowało nam już sił. Szachtar po przerwie wymienił całą jedenastkę, przez co zachował więcej świeżości. Mimo tego, że w składzie Szachtara jest wielu zawodników z najwyższej półki, to nie przestraszyliśmy się przeciwnika. Nie graliśmy długiej piłki. Próbowaliśmy grać swoją grę i nie oglądać się na rywala – zaznaczył bramkarz Pasów.

Dla Cracovii był to drugi sparing rozgrywany w ramach przygotowań do wiosennych zmagań ekstraklasy. Pierwszy test z Garbarnią Kraków zespół Pasów zremisował 5:5. Kolejnymi rywalami podopiecznych trenera Jacka Zielińskiego będą Zenit Sankt Petersburg (26.01) i SV Ried (01.02.).

Cracovia – Szachtar Donieck 0:2 (0:0)

Bramki: Zubkow (55.), Dentinho (89.)

Cracovia: Sandomierski - Deleu (60. Ferraresso), Malarczyk (46. Polczak), Wołąkiewicz (84. Litauszki), Brzyski (60. Vestenicky) - Wójcicki (84. Steblecki), Dąbrowski (73. Adamczyk), Covilo (46. Cetnarski), Budziński (68. Dimun), Mihalík (46. Erik Jendrisek) - Piątek (46. Szczepaniak).