Cracovia w końcu wygra na wyjeździe?

fot. Arkadiusz Szuba/LoveKraków.pl

Śląsk w tym sezonie jeszcze nie wygrał u siebie, a Cracovia podobny problem ma w meczach wyjazdowych. Początek spotkania we Wrocławiu o godzinie 18.

O pełną pulę

0-3-3 – taki bilans spotkań przed własną publicznością ma drużyna Mariusza Rumaka. Na wygraną w delegacji wciąż czekają Pasy, które z boisk rywali przywieźli tylko trzy punkty. – To, że oni mają problemy u siebie, a my na wyjazdach, to bardziej problemy statystyczne. Po ostatnim zwycięstwie w Kielcach Śląsk na pewno będzie chciał pójść za ciosem. My również zmierzamy powalczyć o pełną pulę – podkreśla trener Cracovii Jacek Zieliński.

Większym optymistą może być Cracovia, bo po dwóch domowych wygranych widać, że wróciła na właściwe tory. Wojskowi w Kielcach wygrali, ale ich gra wygląda słabo. – Nie ma wymówek, u siebie musimy wygrywać. Cracovia to jeden z najlepiej grających zespołów, ale nie demonizujmy jej. Jesteśmy w stanie z nimi wygrać – twierdzi szkoleniowiec Śląska Mariusz Rumak.

Pogoda utrudnia przygotowania

We Wrocławiu nie zagrają Paweł Jaroszyński i Anton Karaczankow. Przygotowania do meczu Pasom utrudniała deszczowa aura. Kiedy pada, boisko przy Wielickiej robi się strasznie grząskie. – Praktycznie nie można przeprowadzić treningu, dlatego raz ćwiczyliśmy na stadionie, ale tam trawa też była bardzo nasiąknięta. Z utęsknieniem czekamy, aż powstanie baza w Rącznej pod Krakowem, która rozwiąże nasze problemy – mówi Jacek Zieliński.

Z powodu problemów z płytą przy ulicy Wielickiej przełożony został mecz czwartoligowych rezerw

News will be here