Dziwne treningi Cracovii, czyli ciężkie kamizelki w akcji

fot. Arkadiusz Szuba/LoveKraków.pl

Czterech z pięciu kadrowiczów grających na co dzień w Comarch Cracovii dołączyła do trenujących kolegów. Na razie trenują indywidualnie. Reszta zespołu nie ma łatwo, bo trener kazał im biegać po trybunach z ważącymi 10 kilogramów kamizelkami.

Ćwiczenie to ma wzmocnić mięśnie nóg hokeistów. Zawodnicy chodzą i biegają z obciążaniem po trybunach lodowiska przy ulicy Siedleckiego. Od początku tygodnia do drużyny dołączył między innymi Rafał Radziszewski, który grał na MŚ Dywizji 1A w Katowicach.

– Przerwy nigdy nie będzie dość, bo mamy za sobą naprawdę ciężki sezon. Dwa tygodnie to mało, ale i tak nie mogę narzekać, bo do końca tego tygodnia trenujemy indywidualnie. Od poniedziałku trenujemy już mocno, a potem znów jest krótka przerwa – mówi bramkarz na oficjalnej stronie Pasów.

Drużyna Rudolfa Rohaczka zaczęła przygotowania wcześniej niż zazwyczaj, bo musi dobrze przygotować się do spotkań Hokejowej Ligi Mistrzów. Pierwsze - ze Spartą Praga - rozegra już17 sierpnia w Krakowie. W zespole mistrza Polski coraz lepiej czuje się obrońca Michael Kolarz, który do Comarch Cracovii trafił z GKS-u Tychy.

– Po trenerach i chłopakach z drużyny widać, że wszyscy mają niesamowitą motywację i chcą dać z siebie wszystko w nadchodzących rozgrywkach – podkreśla.

News will be here