Ekspert od pięknych goli zapracował na pierwszy skład?

Rubio na treningu Pasów fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Rubio, hiszpański zawodnik Cracovii, zdobył latem trzy ładnej urody gole. Przed tygodniem dał dobrą zmianę i pokonał bramkarza Śląska Wrocław.

Udane wejście na boisku lidera ekstraklasy zaraz po przerwie, może mu otworzyć drogę do pierwszego składu na mecz z Arką Gdynia (sobota, godzina 15 przy ulicy Kałuży). Dotąd jego bilans w Polsce nie był imponujący – na boisku pojawił się tylko raz, w dogrywce przeciwko DAC Dunajska Streda.

Po zakontraktowaniu brata Caralitosa (byłego zawodnika Wisły, obecnie reprezentującego Legię), trener Michał Probierz mówił, że Rubio musi nauczyć się polskiej ligi.

Liga nie taka prosta


– Wielu musi się jej nauczyć, ponieważ w każdy mecz trzeba włożyć multum zdrowia – podkreśla trener Probierz.

Przystosowanie się do realiów czysto sportowych to jedno. Hiszpan przyjechał nad Wisłę ze słabą znajomością angielskiego. A jak wiadomo dobra komunikacja jest nie mniej ważna od wyszkolenia technicznego.

– Dużo rozumie, uczy się. Rozmawiamy, pani mu także tłumaczy na hiszpański – zdradza opiekun Pasów.

Dwie zmiany w składzie

W składzie na Arkę może dojść do dwóch zmian. Jedna jest pewna, bo za żółte kartki musi pauzować Janusz Gol, którego powinien zastąpić Milan Dimun. Wiele wskazuje również, że kosztem Mateusza Wdowiaka od pierwszego gwizdka zobaczymy Rubio.

Ofensywny zawodnik w ostatnim czasie zachwycił kibiców pięknymi trafieniami. Śląskowi strzelił tak zwanymi nożycami. Dzień później wystąpił w czwartoligowych rezerwach, gdzie pod koniec meczu huknął z dystansu bez przyjmowania piłki, czym wywołał zachwyt kibiców z Jawiszowic. Wcześniej, w sparingu z Górnikiem Zabrze uderzył z prawie 40 metrów i nie dał szans bramkarzowi.


Aktualności

Pokaż więcej