Euro 2016. Kapustka wyłączył telefon

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Nie zmniejsza się zainteresowanie piłkarskiej Polski, gdzie w nowym sezonie będzie grał Bartosz Kapustka. On na razie tonuje zapędy tych, którzy widzą go już w silnej europejskiej lidze. – To nie tak, że myślami jestem już poza Cracovią – mówi reprezentant Polski.

„Nie jestem pewny wyjazdu”

Kiedy koledzy Bartosza Kapustki z drużyny wylegują się na plażach, on nie ma wakacji. Od razu po zakończeniu sezonu pojechał na zgrupowanie reprezentacji Polski do Juraty, a teraz rozpoczął kolejne - w Arłamowie. W Bieszczadach kadra Adama Nawałki szlifuje formę przed Euro 2016.

– Bardzo się cieszę, że tutaj jestem. Mamy bardzo dobre warunki do treningów i wypoczynku. Jako młody chłopak marzyłem, by grać w kadrze, jeździć na duże imprezy. Podchodzę do tematu jednak spokojnie, bo nie jestem jeszcze pewny wyjazdu do Francji. Wiemy, że nie wszyscy, którzy są na zgrupowaniu, będą mogli wsiąść do samolotu – mówi 20-letni pomocnik.

O wyjazd na ME walczy także Krzysztof Mączyński z Wisły Kraków, który w Arłamowie świętował 29. urodziny. Nazwiska 23 wybrańców na Euro Adam Nawałka ogłosi w poniedziałek.

„Żadna decyzja nie zapadła”

Wszyscy zastanawiają się, gdzie Kapustka będzie grał w nowym sezonie. Szanse na to, że zostanie w Cracovii, są bardzo małe. Dobry występ na Euro może mu tylko pomóc w transferze do lepszego klubu. – Moja przyszłość rozstrzygnie się w najbliższych tygodniach i na razie żadna decyzja nie zapadła. To nie tak, że myślami jestem już poza Cracovią. Teraz skupiam się tylko i wyłącznie na reprezentacji – odpowiada dyplomatycznie młoda gwiazda.

News will be here