Comarch Cracovii brakuje już tylko jednej wygranej, by awansować do wielkiego finału. Kropkę nad „i” może postawić u siebie. Spotkanie numer cztery odbędzie się w środę o godzinie 20 na lodowisku przy ulicy Siedleckiego.
– Za nami kolejne trudne spotkanie, ale byliśmy do niego dobrze przygotowani. Zapraszam naszych wspaniałych kibiców na mecz w środę – mówi trener krakowian Rudolf Rohaczek.
W drugim półfinale GKS Tychy remisuje 1:1 z TatrySki Podalem Nowy Targ. Trzecie spotkanie w poniedziałek w Tychach.
Tauron GKS Katowice – Comarch Cracovia 2:3 (1:1, 0:2, 1:0)
Bramki: Urbanowicz (9.), Malasiński (57.) – Kalinowski (4.), Kruczek (27.), Bepierszcz (28.).
W rywalizacji do czterech zwycięstw: 3:0 dla Cracovii.