Jak przeżyć Święta z radością i bez poczucia winy?

Na początek podpowiedź: na DIETAIURODA.PL publikujemy porady i przepisy świąteczne

Święta to okazja do jedzenia ulubionych przysmaków. Na dodatek w dużych ilościach. Przedstawiamy listę tradycyjnych polskich potraw świątecznych (nie tylko wigilijnych). Warto przyjrzeć się im z bliska. Są wśród nich dania lekkie i niskokaloryczne, oraz ciężkostrawne i tuczące. Zanim usiądziesz do stołu, sprawdź, które możesz jeść bez wyrzutów sumienia, a których lepiej unikać. Dla zdrowia i dobrej sylwetki.

Oznaczenia potraw:

* * * * * MOŻESZ JEŚĆ, ILE CHCESZ
* * * *   JEDZ, BYLE NIE ZA DUŻO


* * *     MOŻESZ, ALE NIE MUSISZ


* *       WYSTARCZY SPRÓBOWAĆ
*          LEPIEJ SOBIE DARUJ

 

1. Bakalie * * * * (300 kcal w 100 g)
Oprócz witamin i minerałów (beta-karoten, magnez, żelazo), zawierają dużo błonnika i wielo- nienasyconych kwasów tłuszczowych. Są szczególnie cenne w świątecznej diecie, bo mogą obniżać cholesterol. Mimo właściwości zdrowotnych, bakalie są bardzo kaloryczne.

 

2. Pierogi z kapustą i grzybami * * * (190 kcal)
Choć mają warzywny farsz, to często polewa się je tłuszczem, a to sprawia, że są dosyć ciężkostrawne.

 

3. Karp smażony * (170 kcal)
To jedna z najbardziej tłustych potraw na wigilijnym stole. Zjedz go z chrzanem, który rozbija tłuszcz na małe kulki i ułatwia jego trawienie. Znacznie lepiej zjedz karpia pieczonego w folii – dzwonka lub filety doprawione solą, pieprzem i zieloną pietruszką zawiń w folie aluminiową i piecz 25 min. w 180-200 stopniach. Możesz dolać do każdej paczuszki trochę wody wtedy zrobi się pyszny sos do maczania chleba. Po otwarciu folii skrop cytryną.

 

4. Karp w galarecie * * * * (137 kcal)
Ma zdecydowanie mniej tłuszczu niż smażony. Żelatyna zawarta w galarecie wzmacnia kości, włosy i paznokcie, natomiast potas reguluje ciśnienie. Uważaj tylko, żeby nie przesadzić z solą.

 

5. Barszcz czerwony * * * * * (46 kcal)
To cenne źródło antyoksydantów, które mogą obniżać ryzyko raka. Potrawy z buraków regulują ciśnienie, oczyszczają krew, a także pobudzają krążenie i przemianę materii.

 

6. Śledź w oleju * * * (301 kcal)
Jest ciężkostrawny. Ma dużo tłuszczu i soli. Może nie tylko zaszkodzić wątrobie, ale i podnieść ciśnienie. Zawiera jednak sporo jodu. Ale już śledź wymoczony dobrze i zrobiony z cebulką i z jogurtem jest mniej kaloryczny i ten polecamy.

 

7. Indyk pieczony * * * * * (130 kcal)
Znakomite lekkostrawne danie; zwłaszcza polecane osobom z chorym żołądkiem. Dodając do niego sos z żurawin lub czerwonych borówek, wzbogacisz potrawę w witaminę C.

 

8. Schab ze śliwką * * * * (260 kcal)
Jedna z najchudszych potraw z wieprzowiny. Suszone śliwki zawierają dużo błonnika, który ułatwia trawienie i sprzyja odchudzaniu. Natomiast czerwone mięso jest cennym źródłem żelaza.

 

9. Kutia * *
To prawdziwa bomba kaloryczna! Ma jednak sporo błonnika. Lepiej zrób dietetyczny sernik z naszego przepisu.

 

10. Sałatka jarzynowa * * * * (92 kcal)

Warzywa zawierają sporo witamin i minerałów (m.in. witaminę A, potas i magnez). Ale dodatek majonezu sprawia, że sałatka ma dużo kalorii. Jeśli zrobisz ją sama, zastąp połowę majonezu jogurtem.

 

12. Makowiec * * (365 kcal)
To kolejna bomba kaloryczna. W dodatku bardzo ciężkostrawna. Zdecyduj się: albo kutia, albo makowiec. Możesz go też „odchudzić”, zdejmując lukier. Albo żeby tradycji stało się zadość zrób ciasto z dodatkiem maku – jakiekolwiek ucierane.

 

14. Kompot z suszonych owoców * * * (278 kcal)
Suszone owoce mają dużo błonnika, którego zwykle brakuje w świątecznej diecie. Kompot z suszu wspomaga trawienie i reguluje ciśnienie krwi. Jest jednak kaloryczny.

 

Jak przeżyć święta i nie utyć!!!

Oto kilka wskazówek jak poradzić sobie przy suto zastawionym stole i spróbować wszystkich specjałów.

1. Przygotuj lżejsze dania

Precz z panierką. Najbardziej chłonie tłuszcz. Karp sauté też jest pyszny. Pieczone ryby – w piekarniku lub na ruszcie, w folii albo na blasze – nie tylko są mniej kaloryczne, ale też można sobie przyjemnie poeksperymentować z nowymi smakami, dobierając różne zioła i przyprawy.  A te pieczone w folii dodatkowo są bardziej soczyste. Do pieczenia znakomicie nadają się sandacz, panga, pstrąg, sola, i są przy tym chudsze od karpia.

Ryba w galarecie jest alternatywą dla śledzi w oliwie, ale jeśli rodzina ze śledzi nie chce zrezygnować, to zróbmy je w śmietanie jogurtowej, albo takiej z mniejszą zawartością tłuszczu, lub w zupełnie innej zalewie – octowej, lub  lekko skropione cytryną i oliwą.

Postne zupy stanowią mocną pozycję w naszej tradycji wigilijnej i warto przy niej pozostać. Zamiast zabielanej grzybowej możemy ugotować czystą, lub zmiksować całość z grzybami na gęsty krem i do zabielenia dodać trochę mleka, nie dodawać makaronu a zamiast grzanek smażonych na maśle podać groszek ptysiowy. Barszcz może stanowić gorący napój do drugiego dania i można go popijać cały dzień!!!

Warto zadbać, aby na wigilijnym stole znalazły się warzywa wysokobłonnikowe i o małej ilości węglowodanów jak lekka sałatka warzywna z pomidorami, papryką czy grejpfrutem. Polecam także brokuły, szparagi (są świetne - zielone mrożone) brukselkę, jarmuż, szpinak, pieczarki (podane z prażonymi orzechami będą bardziej "świąteczne"), a z drugiej strony będą stanowić pewnego rodzaju "odtrutkę" na wszystkie ciężkie dania. Szybciej też zaspokoimy apetyt i zjemy mniej tych "treściwych" produktów.

Pamiętaj o owocach. Na świątecznym stole nie może zabraknąć owoców, będących alternatywą dla ciast. Unikaj w nadmiarze orzechów i bakalii oraz innych rzeczy, które tylko mają ci zapchać żołądek.

Warto pomyśleć, by na deser przygotować lekkie galaretki z owocami, sałatki owocowe lub lodowe sorbety.

 

2. Traktuj tradycję rozsądnie

Ta nakazuje, by wigilijna kolacja składała się z 12 potraw. Spróbuj wszystkich potraw po trochu. Zamiast wyrzekać się jakiegoś dania, nakładamy sobie wszystkie potrawy w małych ilościach. Raczej próbujemy.

3. Delektuj się każdym kęsem

Trawienie zaczyna się już w ustach. Jedzmy powoli, delektując się każdym kęsem. Przeżuwaj dokładnie. I dla przyjemności podniebienia, i dlatego że sygnał o zaspokojeniu głodu dociera z żołądka do mózgu dopiero po 15 minutach.

 

4. Świadomie oszukuj głód

Zawsze zanim usiądziesz do stołu, wypij szklankę wody z cytryną  i zjedz Fibroki z jogurtem (wypełni żołądek i sprawi, że zjesz mniej). Fibroki to smaczne granulki błonnikowe.

Serwuj dania na małych talerzykach. Porcje na nich będą wydawać się ogromne i zjesz mniej.

Każdy posiłek zaczynaj od surówki z warzyw.

Do deserów używaj cynamonu, który przyśpiesza przemianę materii.

Ponieważ zapach wanilii hamuje apetyt na słodycze, nasącz tym aromatem np. serwetki.

Soki owocowe rozcieńczaj wodą mineralną.

Wino też smakuje dobrze rozcieńczone wodą.

Zrezygnuj z dekoracji stołu w kolorze czerwonym, który pobudza apetyt. Odwrotnie zadziałają barwy w tonacji brązu, zieleni i niebieskiego.

5.Oddychaj głęboko

Głębokie oddechy między kolejnymi dniami dotlenią organizm, poprawią krążenie, a więc i metabolizm. Poza tym spowodują intensywne przesuwanie się przepony w dół. A takie rytmiczne masowanie żołądka wspomoże jego ciężką pracę.

6. Konwersuj przy stole

Łatwo zauważyć, że ci, którzy o czymś opowiadają podczas posiłku, kończą go najpóźniej. Bądź tą właśnie osobą. W ten sposób w tym samym czasie pochłoniesz o połowę mniej jedzenia.

7. Zadbaj o pogodny nastrój

Zadbaj o pogodny nastrój śmiech jest sprzymierzeńcem zgrabnej figury. Gdy się śmiejemy, pracuje aż 150 mięśni, przede wszystkim brzucha. Mamy więc zapewniony zbawienny dla naszego żołądka masaż.

8. Postaw na ruch

Nie zapomnij o ruchu (świąteczny spacer to dobry sposób na spalanie kalorii) Oddychaj głęboko. Rześkie powietrze poprawia krążenie i dodaje energii.

 

Święta są dla Ciebie ale zadbaj o siebie już dziś.

Wpadnij do nas - mamy świetne przepisy i pomożemy Ci przetrwać święta i nie utyć.

Zadzwoń i umów wizytę