Drodzy Czytelnicy, wraz z Centrum Naturhouse zapraszamy do nowego cyklu, w którym opowiemy Wam jak zdrowo spędzać wakacje.
Porad udziela mgr Beata Rudzińska dietetyk i coach dietetyczny.
Droga Czytelniczko,
Wybierasz się na urlop?
Masz plan. Już wiesz, co będziesz robić, jakie miejsca zwiedzisz. Być może kupiłaś nowy kostium i okulary słoneczne? Masz też krem przed, w trakcie i po opalaniu.
No dobrze. A co z jedzeniem?
Cieszysz się na kulinarne odkrycia? Zdajesz się na smakowity przypadek? A może zarezerwowałaś posiłki w sprawdzonej jadłodajni? W każdej sytuacji czekać będą na Ciebie zarówno wykwintne niespodzianki, jak i dietetyczne porażki. Na przykład: tekturowa ryba i frytki do tego.
Latem bardzo łatwo można stracić parę kilogramów (natura rozpieszcza nas owocami prosto z ogrodu), ale jeszcze łatwiej, zwłaszcza w podróży, parę kilogramów zdobyć. Umówmy się, mało kto chciałby taką pamiątkę z wakacji. Co zatem zrobić, aby nie przytyć na urlopie?
Trzeba zaufać wewnętrznemu coachowi.
Po pierwsze: Ty bardzo dobrze wiesz, jaki pokarm Ci służy i nie powoduje przykrych dolegliwości. No bo w końcu kto jak nie Ty, jesteś ekspertem od swojego ciała?
Po drugie: w każdej sytuacji masz wybór. Sięgaj zatem po to, co jest lepsze dla Twojego ciała. Z takim podejściem ani stół szwedzki, ani opcja All inclusive nie będą już pułapką.
Po trzecie: jeśli mimo to masz problem z wyborem zdrowego posiłku, zastanów się, czym dla Ciebie jest Twoje ciało.
Czy wiesz, że Twoje ciało to jest jedyne, co tak naprawdę posiadasz? Jak możesz o nie zadbać?
Warto zacząć od racjonalnego odżywiania w każdej sytuacji.
Pij 1,5-2 l wody niegazowanej codziennie. Po przebudzeniu sięgaj od razu po szklankę wody. Niech to stanie się twoim nawykiem. Jeśli sięgniesz po alkohol (w końcu są wakacje), pamiętaj o takiej prostej zasadzie: 1 porcja alkoholu na 2 porcje wody, przy czym pamiętaj, że Twoje ciało toleruje bez szwanku tylko 2 lampki wina.
Dzień zaczynaj od pożywnego śniadania. Solidny pierwszy posiłek sprawi, że nie będziesz miała ochoty na podjadanie słodyczy.
A jeśli już przyjdzie Ci chętka na lody, czy gofry z bitą śmietaną i jagodami, sięgnij najpierw po świeży, sezonowy owoc. To naprawdę lepszy wybór.
Jedz regularnie. Twoje ciało odwdzięczy Ci się smukłą sylwetką za posiłki co 3, 4 godziny.
Urody doda Ci zdrowy ruch na świeżym powietrzu. Dlatego spaceruj, pływaj, rozciągaj się, korzystaj z roweru. Nie zapominaj też o oczach. One lubią patrzeć w dal. Odpoczywają śledząc linię morskiego horyzontu, ślizgając się po szczytach gór, czy też, gdy chłoną zieleń lasu.
Udanego urlopu!
Twoja dietetyczka,
Beata Rudzińska
Kraków, ul. T. Kościuszki 68
Tel. 509 374 150, 12 427 15 24
