Jeden z bliźniaków wróci po latach do Wisły?

fot. LoveKraków.pl

28-letni skrzydłowy Michał Mak może latem podpisać kontrakt z Białą Gwiazdą. Niedługo będzie wolnym zawodnikiem, bo Lechia nie przedłuży z nim umowy.

Michał jest bratem bliźniakiem Mateusza. Piłkarze urodzeni w Suchej Beskidzkiej reprezentowali juniorskie drużyny Białej Gwiazdy w latach 2003-2007. Musieli odejść, bo ówczesny dyrektor sportowy Jacek Bednarz uznał, że są zbyt wątli i nie poradzą sobie w seniorskiej piłce.

Temat powrotu braci pod Wawel wrócił w 2011 roku. Stan Valckx proponował im pięcioletni kontrakt, ale zawodnicy nie mieli pewności, że będą grać i wybrali mniej atrakcyjną ofertę z GKS-u Bełchatów.

Nie poradził sobie w Niemczech

Teraz do Wisły może wrócić Michał. Gra na skrzydle i nie trzeba za niego płacić, bo 30 czerwca wygasa jego kontrakt z Lechią Gdańsk. Mak spędził nad morzem cztery lata, ale dwukrotnie był wypożyczany do Arminii Bielefeld i Śląska Wrocław. W 2. Bundeslidze zagrał tylko w jednym meczu.

– Rzeczywiście prowadzimy rozmowy z Wisłą, ale mamy też inne oferty. Potrzeba jeszcze trochę czasu – mówi nam Daniel Weber, menedżer Maka.

Piłkarz wystąpił w 113 meczach ekstraklasy, strzelił 13 bramek i miał tyle samo asyst. Obecny sezon zakończył z 19 występami, 2 bramkami i asystą.


News will be here