Kolejna próba wrogiego przejęcia i mistrzowskie imprezy, czyli sportowy Kraków 2017

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Spektakularnych sukcesów naszych drużyn i sportowców Stary Rok nie przyniósł, ale pod Wawelem nie wiało nudą. Przypominamy najważniejsze imprezy i wydarzenia, których byliśmy świadkami w 2017 roku. Z niektórych możemy być dumni, ale mamy też powody do wstydu.

1. Hiszpańska Wisła Kraków

„Kto to jest?” – takie reakcje przeważały, gdy 3 stycznia Wisła ogłosiła, że nowym trenerem pierwszego zespołu został mało znany nawet w swojej ojczyźnie Kiko Ramirez, który najwyżej pracował w swoim kraju w III lidze. Przez kolejne miesiące Biała Gwiazda stawała się coraz bardziej hiszpańska, bo klub ściągnął również wielu rodaków szkoleniowca i dyrektora sportowego. Carlitos zrobił w Polsce furorę i prawdopodobnie niedługo zostanie sprzedany, a inni piłkarze okazali się mniej lub bardziej przydatni.

Kiko Ramirez poprzedni sezon zakończył miejscem w grupie mistrzowskiej, obecny zaczął obiecująco, ale porażki w ostatnich meczach i brak perspektywy rozwoju drużyny zaowocowały decyzją zarządu o jego zwolnieniu. Następcą Ramireza został jego rodak Joan Carrillo, a były trener zapowiedział, że pozwie Wisłę do sądu. Wciąż ma bowiem ważny kontrakt do 30 czerwca 2019 roku.

2. Hokeiści i koszykarki na podium. Siatkarki w ekstraklasie, koszykarze w I lidze

Zawodnicy Comarch Cracovii  i koszykarki Wisły Can-Pack Kraków na wiosnę wywalczyli mistrzostwo i wicemistrzostwo Polski. Obie drużyny awansowały do europejskich pucharów, ale tam furory nie zrobiły. Pasy po fazie grupowej odpadły z Hokejowej Ligi Mistrzów, a Wisła wciąż gra w Eurolidze, ale wygrała dotąd tylko jeden mecz.

Do I ligi koszykarzy awansował R8 Basket, a po fuzji Proximy Kraków z Atomem Treflem Sopot po 14 latach przerwy w Krakowie znów mamy ekstraklasę siatkarek. Występuje w niej drużyna Trefla Proximy Kraków.

3. Rekordowe imprezy biegowe

Kenijczyk Cosmas Mutuku Kyeva i jego rodaczka  Stellah Jepngetich Barsosio byli najlepsi w 16. PZU Cracovia Maraton. W najważniejszej imprezie biegowej w tej części Polski wystartowało 5744 zawodników, a ukończyło ją rekordowe 5614. Miasto może być także zadowolone z dwóch innych imprez wchodzących w skład Królewskiej Triady Biegowej, czyli 11. PZU Biegu Trzech Kopców i 4. PZU Cracovia Półmaratonu Królewskiego, bo także zanotowały wzrost zainteresowania, co jest ewenementem na skalę ogólnopolską.

4. Niemcy najlepsi w młodzieżowych mistrzostwach Europy

W drugiej połowie czerwca Polska po raz pierwszy zorganizowała mistrzostwa Europy w piłce nożnej do lat 21. Kraków był sercem imprezy – na stadionie Cracovii odbyły się trzy mecze grupowe półfinał i finał, w którym po pokonaniu Hiszpanii mistrzami zostali młodzi Niemcy.

5. Wielka siatkówka i TdP

Na koniec 2017 roku można również śmiało powiedzieć, że Kraków siatkówką stoi. W Tauron Arenie Kraków rozegrano trzy duże imprezy. W sierpniu gościliśmy 15. Memoriał Huberta Jerzego Wagnera, z najmocniejszą obsadą w historii, zakończony tryumfem Polaków. Biało-czerwonym tak dobrze nie poszło już na odbywających się u nas później mistrzostwach Europy. Przyjechali do Krakowa, ale nie udało im się awansować do ćwierćfinału. Mistrzami zostali Rosjanie, a na drugim miejscu podium nieoczekiwanie stanęli Niemcy.

Pierwsza połowa grudnia do Klubowe Mistrzostwa Świata i towarzyszący im „Mecz Gwiazd” polskiej ligi. Mistrzem globu zostali niesamowici Rosjanie. Zenit Kazań wygrał w 2017 roku wszystkie turnieje, w których jego zawodnicy wzięli udział.

Tradycyjnie ulicami Krakowa przejechał również etap Tour de Pologne. Tym razem gościł u nas pierwszy etap imprezy, którą wygrał Belg Dylan Teus.

6. Kolejne nerwowe lato przy Reymonta

Kiedy na przełomie lipca i sierpnia 2016 roku wybuchła afera z przejęciem Wisły Kraków przez Jakuba Meresińskiego, a następnie klub został uratowany, mało kto spodziewał się, że za rok czeka nas powtórka z rozrywki i kolejna prób „wrogiego przejęcia”. W lipcu Wisłę chcieli wziąć Niemcy, dokładnie firma Stechert Gruppe. Do transakcji oczywiście nie doszło, a w październiku ci, którzy obiecywali złote góry i szybki powrót Białej Gwiazdy na szczyt… ogłosili upadłość.

7. Co wyrośnie w doniczce Michała Probierza?

Miniony sezon w ekstraklasie Cracovia zakończyła na 14., ostatnim bezpiecznym miejscu w tabeli. Choć prezes Janusz Filipiak kilka razy przekonywał, że nie zwolni trenera Jacka Zielińskiego, to pożegnał się ze szkoleniowcem. O swojej decyzji poinformował go tuż przed startem letnich przygotowań, choć podjął ją dużo wcześniej. Dlaczego wręczył mu wilczy bilet tak późno? „Nie chcieliśmy tego robić, gdy był na urlopie” – tłumaczył profesor.

Następcą Zielińskiego nieoczekiwanie został Michał Probierz, który przewietrzył szatnię i postawił na kilku młodych piłkarzy. Jesienią trener miał wiele trudnych momentów. W wielu meczach zespół nie grał dobrze, a piłkarzy trapiły kontuzje. Probierz jak mantrę podkreśla jednak, że potrzebuje czasu. Na jedną z konferencji przyniósł nawet doniczkę i zasiał w niej ziarno. W pięć minut nic nie wyrosło, ale za kilka miesięcy może w niej rosnąć ładna roślina. Czy podobnie będzie na wiosnę z Pasami? Gdy Probierz przychodził do klubu mówił, że chce wprowadzić Cracovię na salony. 

8. Idioci na trybunach

Przez ostatnie 12 miesięcy tradycyjnie musieliśmy również oglądać popisy pseudokibiców na krakowskich stadionach. Wisła skompromitowała się podczas sierpniowych derbów przy Reymonta, gdy jej „kibice” zaprezentowali oprawę szczycącą się z morderstw na kibicach Cracovii. Gorzej się nie da? Da się, co w grudniu pokazali kibole Pasów, którzy doprowadzili do przerwania spotkania z Wisłą, rzucali race na murawę i ostrzeliwali sektor gości. Szczęście, że nikt poważnie nie ucierpiał.

News will be here