Kosztowny wynik negocjacji w sprawie stadionu Wisły

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Prawie 10 milionów złotych może zapłacić miasto za prawa do projektu stadionu miejskiego przy Reymonta. Dopiero wówczas będzie miało prawo wprowadzać tam jakiekolwiek zmiany.

Przebudowa stadionu przy ulicy Reymonta kosztowała ponad 600 milionów złotych, z czego za projekt autorstwa Wojciecha Obtułowicza, właściciela Studia Architektonicznego, miasto zapłaciło około trzy miliony. W umowie nie znalazł się zapis o przejęciu przez gminę tak zwanych materialnych praw autorskich do obiektu.

W praktyce oznacza to, że bez zgody spółki Archetus, która kontynuuje działalność firmy zmarłego w 2011 roku projektanta, na stadionie nie można nie można wprowadzać żadnych zmian. Tymczasem miasto już takie zmiany przeprowadziło i sprawa stanęła na ostrzu noża. Archetus skierował sprawę do sądu i zażądał 12 milionów złotych odszkodowania.

Wynik negocjacji

Spór udało się załagodzić i firma wycofała pozew. W lipcu zakończył się długi dialog między Zarządem Dróg Miasta Krakowa (spadkobierca części zadań Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, który był odpowiedzialny za budowę) i właścicielami praw do projektu stadionu.

– W czasie negocjacji udało się ustalić kwotę wykupu. W lipcu został złożony wniosek budżetowy o zabezpieczenie środków między innymi na wykup praw autorskich oraz opracowanie dokumentacji projektowej na adaptację drugiego piętra pod trybuną wschodnią stadionu – potwierdza Kamil Popiela z biura prasowego magistratu.

W ZDMK dowiedzieliśmy się, że chodzi o niespełna 10 milionów złotych. Na razie wniosek nie został rozpatrzony i nie wiadomo, kiedy sprawa znajdzie swój (szczęśliwy?) finał.

10 milionów złotych to duża kwota nawet jak na krakowskie warunki. Można by za to pokryć około połowę kosztów budowy krytej pływalni przy szkole. Porównując ten wydatek do budżetu Wisły, mówimy o jednej trzeciej budżetu na sezon 2019/2020.

Bez przetargu na trybunę południową

W tegorocznym budżecie zarezerwowano cztery miliony złotych na przebudowę nieużywanej od 2014 roku części powierzchni pod trybuną od strony al. 3 Maja. Kiedyś swoje miejsce mieli tam piłkarze Wisły, którzy korzystali między innymi z szatni i basenu. Jednak po ich wyprowadzce do Myślenic pomieszczenia stały puste i niszczały.

Zarząd Inwestycji Miejskich zapowiadał, że wiosną ogłosi przetarg i rozpocznie prace, których efektem będą kolejne biura. Wiosna minęła, mamy połowę wakacji, a jednostka wciąż ma związane ręce.

– Możemy realizować to zadanie jedynie na podstawie dokumentacji projektowej przekazanej miastu przez firmę posiadającą prawa autorskie do projektu – informuje Jan Machowski, rzecznik prasowy ZIM.

Piękny i funkcjonalny?

Operatorem Stadionu Miejskiego im. Henryka Reymana jest Zarząd Infrastruktury Sportowej. Wisła wynajmuje obiekt tylko na mecze, zaś na co dzień dzierżawi niewielką część biur. Pozostałe powierzchnie zajmują przede wszystkim miejskie jednostki i spółki.

Obiekt wymaga przebudowy. Nie można na nim na przykład organizować koncertów, brakuje planowanych podziemnych parkingów, elewacja wygląda nieestetycznie. Podczas meczów rozgrywanych przy padającym śniegu lub deszczu część kibiców musi moknąć, bo nie chronią ich zdemontowane na początku 2014 roku daszki. Część dachu została usunięta po ekspertyzie nadzoru budowlanego. Eksperci uznali, że może on stanowić zagrożenie, gdyż nie posiada ogrzewania, a ręczne odśnieżenie jest niemożliwe bez użycia ciężkiego sprzętu.

Urzędnicy widzą stadion w zupełnie innym świetle. – Chcemy ten piękny obiekt miejski pokazywać nie tylko w ramach meczów – mówił w czerwcu, podczas konferencji zapowiadającej 4. Krakowskie Forum Sportu, Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej. – To obiekt, który jest funkcjonalny. Ma pewną myśl – dodał.

Igrzyska szansą

Szansą na reanimację stadionu mogą być Igrzyska Europejskie, które w 2023 roku mają się odbyć w Małopolsce. Są plany, by główną areną imprezy został właśnie stadion przy Reymonta. Miasto liczy na rządowe pieniądze, za które przygotuje odpowiednią infrastrukturę.