Koszykarki zagrają o mistrzostwo Polski!

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Broniąca tytułu najlepszej drużyny kraju Wisła Can-Pack Kraków awansowała do finału, w którym na rywala czekało już Artego Bydgoszcz. W piątym, decydującym spotkaniu podopieczne Jose Ignacio Hernandeza rozgromiły Ślęzę Wrocław 70:44.

Krakowianki przed sezonem miały prosty plan - w roku 110-lecia Wisły zdobyć 25. mistrzostwo Polski. Postawione przed zespołem zadanie nie wydawało się tak łatwe do spełnienia, jak jeszcze kilka lat temu. Budżet klubu jest dużo mniejszy, a co za tym idzie, w drużynie nie ma już wielkich gwiazd. Sezon zasadniczy Wisła zakończyła na drugim miejscu, po tym, jak w ostatniej kolejce przegrała z Artego.

I to właśnie z najlepszą ekipą pierwszej części rozgrywek Biała Gwiazda powalczy o złoto. Nie będzie łatwo, bo krakowianki - mówiąc potocznie - jadą na oparach. Wąskiej kadry nie ominęły kontuzje i trener ma do dyspozycji sześć-siedem klasowych zawodniczek. Nasze koszykarki, które w tym roku awansowały również do paly-off Euroligi, mają na koncie dwa spotkania więcej w półfinale, bo Ślęza była bardzo trudnym przeciwnikiem. Tymczasem bydgoszczanki bardzo łatwo, w trzech meczach wyeliminowały MKS Polkowice i mogły spokojnie czekać na przeciwnika.

W decydujący meczu przy Reymonta wiślaczki kontrolowały spotkanie od początku do końca. Przyjezdne dużo więcej faulowały i krakowianki sporo punktów mogły zdobyć z rzutów wolnych.

Wisła Can-Pack Kraków – Ślęza Wrocław 70:44 (21:16, 19:7, 12:9, 18:12)

Wisła: Turner  20, Żurowska-Cegielska 14, Nicholls 10, Ouvina 10, Stallworth 9, Ziętara 7 oraz Szott-Hejmej.

Ślęza: Śnieżek 10, Krężel 10, Shegog 9, Zoll 7, Kaczmarczyk 3, Sulciute 2, Kastanek 3 oraz Leciejewska.

News will be here