Marzena Sarapata, nowa prezes Wisły Kraków, podczas prezentacji firmy Lyoness pytana była o to, kiedy wypełni się puste miejsce na koszulkach piłkarzy, zajmowane w ostatnich lata przez Tele-Fonikę, której właścicielem był Bogusław Cupiał. Ten sprzedał jednak klub i logo zniknęło.
– Wiele nie mogę na ten temat powiedzieć, ale Wisła prowadzi bardzo zaawansowane rozmowy ze sponsorem na front koszulki – informuje Marzena Sarapata.
W związku z przewidywaną rychłą finalizacją rozmów z tym partnerem, negocjacje z Lyoness były tak prowadzone, by umowa nie dotyczyła najbardziej eksponowanego miejsca na piłkarskim stroju. Tajemniczy sponsor, z którym toczą się negocjacje, zainteresowany był tylko najlepszym miejscem na stroju, dlatego Lyoness Wisła zaproponowała logo w innym miejscu, na co firma się zgodziła.