Małecki zadebiutował na Słowacji. Woli mniej zarabiać i grać

fot. Maciej Kozina

Pomocnika z Wisły Kraków nikt nie wyganiał, ale sam widział, że może mieć problemy z regularnymi występami i został wypożyczony do Spartaka Trnava. 30-letni zawodnik ma za sobą debiut w drużynie mistrza Słowacji, który zakończył z asystą.

Wypożyczenie z Wisły do Spartaka jest na rękę i zawodnikowi, i Wiśle. Choć krakowianom taki zawodnik przydałby się na ławce, Małeckiego oglądanie meczu z boku i wchodzenie na kilkanaście minut nie interesuje. Wisła, mając w pamięci wiosenny wybuch piłkarza, gdy od gry odsunął go Joan Carrillo, postanowiła nie robić mu przeszkód i zgodziła się na wypożyczenie do mistrza Słowacji w myśl zasady „lepiej zapobiegać, niż leczyć”.

Powrót do Europy

Przez lata kariery Małeckiemu można było zarzucać wiele, ale nigdy braku ambicji. Przede wszystkim chce grać, dlatego, odchodząc do Trnavy, zgodził się na znaczną obniżkę wynagrodzenia. Na Słowacji znów będzie mógł poczuć smak europejskich pucharów. Jego drużyna w fazie grupowej Ligi Europy wylosowała ciekawych rywali: Anderlecht, Fenerbahce i Dinamo Zagrzeb. Ostatnie występy w tych rozgrywkach Małecki notował ponad siedem lat temu, na początku 2012 roku z Wisłą.
REKLAMA

Asysta w debiucie

Małecki zaliczył już debiut w nowych barwach. W czwartek wystąpił w meczu III rundy Pucharu Słowacji przeciwko FK Raca z trzeciej ligi. Spartak wygrał 9:0, Małecki rozegrał cały mecz i asystował przy bramce na 1:0.

Kontrakt „Małego” przy Reymonta obowiązuje do 30 czerwca 2020 roku. W umowie wypożyczenia do Spartaka nie znalazła się opcja pierwokupu, więc piłkarz będzie miał jeszcze szansę grać i strzelać dla Białej Gwiazdy. – Na razie jednak trudno przesądzać, jaka będzie przyszłość – mówi Arkadiusz Głowacki, dyrektor sportowy Wisły.

W Trnavie Małecki spotkał piłkarzy i trenera z przeszłością w polskiej lidze. Zespół prowadzi Radoslav Latal, były opiekun Piasta Gliwice, a w kadrze są Boris Godal (kiedyś Zagłębie Lubin), Dobrivoj Rusov (Piast), Erik Grendel (Górnik Zabrze) i Anton Sloboda (Podbeskidzie Bielsko-Biała).

News will be here