Michał Probierz wraca na ławkę

fot. Justyna Kamińska/LoveKraków.pl

Szkoleniowiec Cracovii odwołał się od decyzji Komisji Ligi i kara dwóch meczów na trybunach została zawieszona. Michał Probierz poprowadzi więc zespół w poniedziałkowym meczu z Lechią w Gdańsku (godzina 18).

Probierz został odesłany na trybuny w domowym meczu z Zagłębiem Lubin. Komisja Ligi zdecydowała, że nie będzie mógł prowadzić drużyny przeciwko Piastowi Gliwice i Lechii Gdańsk, a jego asystent Grzegorz Kurdziel w jednym spotkaniu. W rywalizacji ze śląskim klubem szkoleniowców zastępował Grzegorz Staszewski, drugi z asystentów.

– Napisałem odwołanie do Najwyższej Komisji Odwoławczej i kara jest wstrzymana. W Gdańsku normalnie będę na ławce – informuje Probierz.

Przekonuje, że NKO nie ma innej opcji, niż uznać jego protest. – Nikogo nie obraziłem. Kopnąłem tylko w reklamę, a wcześniej nie dostałem ostrzeżenia – tłumaczy trener Pasów.

Dziennikarze pytali trenera, do jakich wniosków doszedł śledząc poczynania zawodników z innej perepektywy. – Pewne rzeczy widać zupełnie inaczej i dało mi to do myślenia w kontekście treningu. Zastanawiam się, czy w kolejnych meczach znów nie usiąść w pierwszej połowie na trybunach. Na drugą wyjść i uprzedzić sędziego, że po drugim ostrzeżeniu sam pójdę. Może to jest rozsądniejsze – żartował Probierz.

Kto w parze z Helikiem?

Lechia w tym sezonie rozczarowuje, ale ostatnio wygrała dwa mecze. – Są tym bardzo podbudowani, dostali wiatr od morza – uważa Probierz.

Największe problemy Cracovia będzie miała z ustawieniem defensywy, bo za kartki wypada Ołeksij Dytiatjew, a kontuzjowany jest Niko Datković. Kto stworzy parę stoperów z Michałem Helikiem? – Może Adam Deja, może Michal Siplak – informuje opiekun krakowian.

 

 

 

Aktualności

Pokaż więcej