Mogiły legend: Józef Kałuża, Henryk Reyman

W tym grobowcu pochowany jest Henryk Reyman fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Mówisz Cracovia - myślisz Józef Kałuża, mówisz Wisła Kraków - myślisz Henryk Reyman. W listopadowe dni warto odwiedzić groby dwóch legend największych krakowskich klubów.

Józef Kałuża 1896-1944

Józef Kałuża żył tylko 48 lat, ale pamięć o byłym napastniku Cracovii trwała będzie bez końca. Urodził się 11 lutego 1896 roku w Przemyślu. Jako piłkarz rozegrał dla Pasów 404 mecze, w których zdobył 465 bramek (w ekstraklasie 36 bramek w 62 meczach. Mierzył zaledwie 166 centymetrów, ale dzięki znakomitemu wyskokowi, świetnie grał głową. W 1921 roku zdobył z Cracovią mistrzostwo Polski.

W reprezentacji Polski wystąpił 16 razy, strzelając przy tym siedem goli. Po zakończeniu kariery działa w Polskim Związku Piłki Nożnej i był selekcjonerem kadry.

W 1926 roku tak mówił o swojej karierze w „Przeglądzie Sportowym”: „Błonia krakowskie, kolebka całego szeregu znanych graczy, pozwoliły Cracovii w r. 1911 znaleźć we mnie talent. Nie mając nawet sposobności do pokazania się w rezerwie, już z wiosną r. 1912 znalazłem się w I drużynie, w której grali wówczas m. in. ś.p. Poznański, ś.p. Pollak, Singer, bracia Traubowie, Synowiec, dr. Lustgarten i t.d.

Mimo moich 15 lat i wagi o wiele mniejszej niż piórkowej, trener Cracovii, Kożeluch, zakwalifikował mnie na stałe do I drużyny. Niemałą zasługę w tem miał sam Kożeluch, no i Singer, od którego zdobywałem pierwsze wiadomości taktyczne.

Ciekawie trenował nas Kożeluch. Np. strzelanie: kto trafił w pewne z góry oznaczone miejsce w bramce, otrzymywał czekoladę. Wkrótce mnie i Mielecha „odstawiono” od strzelania, ponieważ brakowało stale czekolady dla innych.”

Zmarł 11 października 1944 roku w Krakowie z powodu ciężkiej choroby. Szczepionka na nią była w Polsce niedostępna z powodu wojny. Jego grób znajduje się na Nowym Cmentarzu Podgórskim. Jak tam trafić?

Henryk Reyman 1897 – 1963

Henryk Reyman przyszedł na świat rok później od Józefa Kałuży, dokładnie 18 lipca 1897 roku w Krakowie. Również grał jako napastnik. Dwa razy był mistrzem Polski i królem strzelców ekstraklasy. W 1937 roku zdobył w lidze aż 37 bramek, co do dziś jest rekordem. We wszystkich meczach strzelił dla Białej Gwiazdy 109 goli. W 1924 roku był kapitanem reprezentacji na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. W reprezentacji wystąpił 10 razy i zdobył pięć bramek.

W przerwie meczu z Cracovią (Wisła przegrywała 1:5) powiedział do kolegów z drużyny: „Nikt nie wymaga od was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od was ambitnej i nieustępliwej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali was za niegodnych... podania ręki”. Spotkanie skończyło się remisem 5:5.
Walczył w I wojnie światowej, wojnie polsko-bolszewickiej, w czasie powstań śląskich. Był dowódcą I batalionu 37. pułku piechoty z Kutna (przed II wojną i w czasie wojny obronnej w 1939 roku).
Zmarł 11 kwietnia 1963 toku w Krakowie. Jego grób znajduje się na Cmentarzu Rakowickim, w kwaterze 26, rzędzie południowym po lewej stronie.

Korzystaliśmy ze stron wikipasy.pl i historiawisly.pl