Jest szansa, że wkrótce do niego dojdzie. Zarząd Infrastruktury Sportowej ogłosił przetarg na przebudowę budynku klubowego.

– Nie możecie się doczekać remontu? – pytamy Zbigniewa Wajdę, prezesa klubu z ulicy Fieldorfa-Nila 5.

Najpierw słyszymy kilka sekund śmiechu. Potem Wajda, już na poważnie, mówi, że remont jest więcej niż konieczny.

– Wszystko rozbija się o pieniądze. Od momentu powstania staraliśmy się pudrować, malować. Liczymy, że w końcu powstanie coś godnego uwagi – podkreśla.

Nie kryje, że nowe zaplecze poprawi postrzeganie klubu w oczach mieszkańców i dzieci, które przychodzą na treningi. W klubie na co dzień trenuje około 250 osób.

By był jak magnes

– Zainteresowanie jest duże, a po remoncie może być jeszcze większe. Liczymy, że przebudowany budynek będzie magnesem. Teraz warunki są trudne. Wygląd zewnętrzny to najmniejszy problem – przyznaje i zaczyna nas oprowadzać po siedzibie, pokazując warunki, w jakich trenuje młodzież.

Niedługo ma się to zmienić. Pod koniec ubiegłego roku Paweł Popławski z Zarządu Infrastruktury Sportowej zapowiedział, że w latach 2019–2020 przebudowane zostaną zaplecze KS Clepardia i KS Zwierzyniecki. Za obietnicami urzędników poszły pierwsze czyny. ZIS właśnie ogłosił przetarg na przebudowę obiektu Clepardii.

Wyremontowane zostaną szatnie, sanitariaty i zaplecze, powstanie też sala wielofunkcyjna. Budynek zmieni również wygląd zewnętrzny.

– Obyśmy się jak najszybciej spotkali na otwarciu – uśmiecha się prezes Wajda.

KS Clepardia powstał w 1967 roku po fuzji Towarzystwa Sportowego Krowodrza Modrzejówka i KS Prądnicki. Poniżej wizualizacje obiektu po remoncie.