Skrzydłowa Giedre Labuckiene nie pomoże Wiśle CanPack Kraków w sezonie 2018/2019. 28-latka spodziewa się dziecka i liczy, że wróci do drużyny za rok. Biała Gwiazda znalazła już zastępstwo dla Litwinki.

W poprzednich rozgrywkach skrzydłowa wystąpiła w 32 ligowych meczach Wisły CanPack, w których średnio zdobywała prawie dziewięć punktów. W Eurolidze zanotowała 13 występów ze średnią punktów 7,3.

Po zakończeniu sezonu krakowski klub przedłużył z nią kontrakt, ale zawodniczka nie rozpoczęła przygotowań, które ruszyły w ostatnich dniach. Powód jest bardzo radosny, bo Litwinka spodziewa się dziecka.

– Chciałabym podziękować klubowi i wszystkim kibicom za ostatni sezon. W Krakowie czułam się jak w domu, szczególnie mając za plecami niesamowitych fanów. Planowałam wrócić i walczyć o tytuł mistrza Polski w tym sezonie, życie jest jednak pełne niespodzianek i teraz właśnie taka nadeszła. Będę śledzić mecze Wisły podczas mojej ciąży i mam nadzieję wrócić do klubu w przyszłym sezonie. Dziękuję za zrozumienie i życzę sukcesów w zbliżającym się sezonie! – cytuje zawodniczkę oficjalna strona klubu.

Podobny styl zastępczyni

W miejsce Giedre Labuckiene Wisła sprowadziła 25-letnią Słowaczkę Sabinę Oroszovą. – Jej styl przypomina grę Giedre. Jest mobilna, dobrze broni, potrafi zagrać tyłem i przodem do kosza, a dodatkowo dysponuje niezłym rzutem za trzy punkty – mówi trener Krzysztof Szewczyk.

Reprezentantka Słowacji jest absolwentką Uniwersytetu w Charleston w stanie Illinois, w lidze uczelnianej NCAA rozegrała łącznie 100 meczów, notując średnio 12,9 punktów. Po zakończeniu edukacji dwa kolejne sezony spędziła w ekipie Piestanske Cajky. W minionym sezonie reprezentowała barwy włoskiego Fila San Martino Di Lupari – rozegrała 25 spotkań, zapisując na swoim koncie średnio 10,8 punktów. Przy Reymonta zagra z numerem pięć.
REKLAMA