Obrońca Serafin Szota, który ostatni sezon spędził w Odrze Opole, może zostać zawodnikiem Białej Gwiazdy.
Trener Maciej Stolarczyk potwierdził informacje portalu transfery.info. Urodzony 4 marca 1999 roku Szota był piłkarzem Zagłębia Lubin, ale nigdy nie zadebiutował w ekstraklasie. Ostatni rok spędził na wypożyczeniu w Odrze Opole, gdzie rozegrał 21 meczów w I lidze.
Nominalną pozycją piłkarza jest środek obrony, ale może grać po prawej stronie. Na przełomie maja i czerwca był podstawowym zawodnikiem kadry U-20 podczas mistrzostw świata w Polsce. Wystąpił przeciwko Kolumbii, Tahiti, Senegalem i Włochami. Co ważne, jest młodzieżowcem i może pomóc trenerowi Wisły w wypełnieniu nowego przepisu o grze takiego zawodnika w ekstraklasie i Pucharze Polski.
Płacheta wybrał Dolny Śląsk
– Jego charakter i potencjał mogą naszemu zespołowi dodać rywalizacji. Mamy trójkę doświadczonych stoperów, brakuje nam czwartego ogniwa – mówi Stolarczyk.
Dodaje przy tym, że jego transfer jest możliwy, ale wszystkie formalności nie zostały jeszcze spełnione. Potwierdził również, że Wisła była zainteresowana Przemysławem Płachetą z Podbeskidzia Bielsko-Biała. Skrzydłowy wybrał jednak Śląsk Wrocław, czyli drużynę pierwszego rywala Białej Gwiazdy w sezonie 2019/2020. Mecz odbędzie się w sobotę o godzinie 17.30 na stadionie przy ulicy Reymonta.
