Doświadczony czeski obrońca Lukas Zib dołączył do drużyny mistrzów Polski. Liczba zawodników w zespole Rudolfa Rohaczka nie zmieniła się jednak, bo kontrakt rozwiązał Michael Kolarz.

Kolarz występował w Pasach od maja 2016 roku, do Krakowa trafił z GKS-u Tychy. W tym sezonie 30-letni Czech polskiego pochodzenia zagrał w szesnastu meczach i zdobył cztery punkty (bramka i trzy asysty). To już trzeci obcokrajowiec, który w 2017 roku rozstał się z Cracovią. Po porażce w finale Pucharu Polski klub rozstał się z Patrikiem Svitaną i Richardem Jencikiem.

W miejsce Kolarza wicelider Polskiej Hokej Ligi sprowadził 39-letniego Lukasa Ziba. To mistrz Czech i były reprezentant naszych południowych sąsiadów. Grał także w Niemczach, Rosji i Finlandii. W 1995 roku został draftowany w trzeciej rundzie przez występujący w NHL Edmonton Oilers, ale w najlepszej lidze świata nigdy nie zagrał.

Gotowy na debiut

– Lukas doda naszej formacji defensywnej dużo doświadczenia. Ma bardzo dobry strzał z prawego kija – ocenia swojego rodaka trener Rudolf Rohaczek.

Czech nie miał przerwy w treningach i zadebiutować może już w piątek, w domowym meczu z Orlikiem Opole. – Jestem gotowy do gry i już nie mogę doczekać się pierwszego meczu dla Cracovii – mówi Zib.

W niedzielę Pasy również zagrają u siebie i zmierzą się z Podhalem Nowy Targ, z którym w tym sezonie jeszcze nie przegrali. Początek obu spotkań o godzinie 18.30.