Krakowskie zawodniczki pokonały na wyjeździe AZS Politechniki Śląskiej Gliwice 3:1 i zajmują drugie miejsce w I lidze.
Przed tygodniem Proxima wygrała we własnej hali z MKS-em Kalisz. Teraz poprzeczka znacznie poszła w górę, bo musiały zmierzyć się na wyjeździe z drużyną, która w pierwszej kolejce gładko pokonała Nike Węgrów 3:0 i została liderem tabeli.
W Gliwicach zawodniczki Zenona Matrasa grały spokojnie, a pierwszą, trzecią i czwartą partię wygrywały dzięki temu, że potrafiły odskoczyć w drugiej połowie seta. W jedynej przegranej części meczu Proxima przegrywała od początku. Udało się jej dojść rywalki i było po 18, ale końcówka należała do gospodyń. Po dwóch meczach zespół z Krakowa ma komplet punktów i jest wiceliderem na zapleczu ekstraklasy. Tyle samo „oczek” ma liderująca Wisła Warszawa.
Kolejne spotkanie nasz zespół rozegra już w środę w hali Suche Stawy. O godzinie 18 zmierzy się z AZS Politechniki Opolskiej.
AZS Politechniki Śląskiej Gliwice - Proxima Kraków 1:3 (21:25, 22:25, 25:23, 20:25)
Wygrywamy 3:1!!! 3 punkty jadą z nami do Krakowa!! Brawo dziewczyny :) #proximakraków pic.twitter.com/R7xgLPGJUF
— Proxima Kraków (@ProximaKrakow) 8 października 2016
