W 2017 roku Ślęza Wrocław i Wisła Can-Pack Kraków walczyły o mistrzostwo Polski. Teraz rywalizowały o brązowy medal i ponownie lepsze okazały się wrocławianki. Biała Gwiazda zakończyła sezon poza podium po raz pierwszy od ośmiu lat.
Ostatni akt rozgrywek 2017/2018 był w wykonaniu Wisły taki, jak cały sezon. Podopieczne Krzysztofa Szewczyka potrafiły w nim pewnie wygrać mecze na szczycie, ale nie uniknęły kompromitujących porażek z dużo niżej notowanymi drużynami.
Po sezonie zasadniczym krakowianki były drugie i bez problemu przeszły ćwierćfinał. Potem jednak zaczęły się schody, bo z CCC Polkowice odpadły bez zwycięstwa i po raz pierwszy od ośmiu lat nie awansowały do finału. W niedzielę wieczorem okazało się, że także po raz pierwszy od 2010 roku zakończą sezon bez medalu!
Bez trofeum
Pierwszy mecz o brąz Biała Gwiazda przegrała pod Wawelem 62:66 i do hali wciąż aktualnego mistrza kraju jechała z nożem na gardle. Mimo wyczerpującego sezonu, wiślaczki zdołały wyrównać stan rywalizacji gromiąc Ślęzę aż 88:58. Wisła dobrze rozpoczęła również decydujący, niedzielny mecz przy Reymonta, ale po ostatniej syrenie z trzeciego miejsca cieszyły się rywalki, które zwyciężyły 62:58. O porażce Wisły zdecydowała w dużej mierze fatalna przedostatnia kwarta. Strat tam poniesionych nie odrobiły, mimo pogoni do końca meczu.
Koszykarki Wisły zakończyły sezon bez trofeum. W lidze były czwarte, a w Pucharze Polski – drugie. Zmagania w Eurolidze zakończyły na fazie grupowej.
Ważne pytania (na razie) bez odpowiedzi
Sezon 2017/2018 potwierdził, że w koszykarskiej ekstraklasie Wisła nie jest już hegemonem. Po ostatnich rozgrywkach drużyna przeszła rewolucję i podobnie może być teraz, choć nie będzie ona aż tak duża. Rok temu w drużynie została tylko jedna zawodniczka, wybrana później na kapitan Magdalena Ziętara.
Czy trenerem pozostanie Krzysztof Szewczyk? Czy firma Can-Pack, która od lat wspiera koszykarki, pozostanie sponsorem głównym? Czy Biała Gwiazda, mimo miejsca poza podium, wystartuje w europejskich rozgrywkach? Na te pytania na razie nie znamy odpowiedzi. Dowiedzieliśmy się, że rozmowy ze sponsorem są zaawansowane, a klub chciałby grać w Europie, ale decyja zależy od FIBA i sytuacja wyjaśni się pod koniec maja.
Kolejne rozczarowanie
Czwarte miejsce koszykarek to kolejne rozczarowanie w wykonaniu krakowskich drużyn. Medalu nie zdobyli również hokeiści Comarch-Cracovii.
Wisła Can-Pack Kraków – Ślęza Wrocław 58:62 (21:15, 9:15, 8:19, 20:13)
Wisła: Rodriguez 22, Parker 10, Reid 8, Labuckiene 7, Ziętara 7, Greinacher 4, Suknarowska-Kaczor 0, Radocaj 0.
Ślęza: Treffers 15, Zoll 13, Dikeoulakou 8, Perez 6, Szybała 5, Sosnowska 5, Majewska 4, Ajdukovic 4, Kastanek 2.
W rywalizacji do dwóch zwycięstw: 2:1 dla Ślęzy i brązowy medal wrocławianek.