Trener Wisły po pierwszym sparingu: Teraz jest czas na popełnianie błędów

Kiko Ramirez fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Po przegranym sparingu z Rakowem Częstochowa trenera Kiko Ramireza bardziej od straconych bramek może niepokoić to, że jego podopieczni praktycznie nie zagroli bramce rywala. – Aktualnie najważniejsze jest przygotowanie fizyczne – mówi Hiszpan, który w niedzielę z 25 zawodnikami wyleci na zgrupowanie w Belek. Kilku z nich w czwartek nie mogło zagrać.

Decyzje po spotkaniu

Wisła przegrała z liderem II ligi 0:2, a na boisku pojawiło się 21 zawodników. Na boisku pojawiło się kilku młodych piłkarzy, bo zagrać nie mogli Michał Miśkiewicz (w czwartek urodził mu się syn i dostał dzień wolnego), Denis Popović (nie trenował przez ostatnie kilka dni), Krzysztof Mączyński (problemy ze ścięgnem Achillesa) i Zdenek Ondraszek (stłuczona stopa). 90 minut dostał testowany hiszpański skrzydłowy Omar Monterde, ale decyzja o jego przyszłości jeszcze nie zapadła.

– Będziemy mieli spotkanie i tam zadecydujemy. Także o tym, kto znajdzie się w 25-osobowej kadrze na zgrupowanie w Turcji. Nie ma jeszcze decyzji w sprawie Krzysztofa Drzazgi [rozważna jest opcja wypożyczenia do Puszczy Niepołomice, wcześniej mówiło się o pierwszoligowej Wiśle Puławy i Pogoni Siedlce – przyp.red.] – mówi Kiko Ramirez.

Przez 45 minut na boisku przebywał stoper Ivan Gonzalez. Wypadł naprawdę nieźle, ale trener nie chciał oceniać jego występu. – Wszyscy piłkarze nie wyglądają najlepiej fizycznie. Musimy pracować nad wieloma elementami. Popełniamy błędy, ale teraz jest na to czas. Jestem zadowolony z ciężkiej pracy i braku kontuzji – przyznaje opiekun Białej Gwiazdy.

Spokojne wprowadzanie Stilicia

Nie najlepiej wyglądał w czwartek środek pola Wisły. Nie ma się jednak co dziwić, skoro nie grali Mączyński i Semir Stilić. Bośniak dopiero w środę pierwszy raz trenował z kolegami, a wcześniej nie grał przez siedem miesięcy. – Zależy nam na tym, aby spokojnie wszedł w trening. Nie możemy ryzykować kontuzji, bo to dla nas bardzo ważny gracz – mówi Ramirez.

 

News will be here