W hali: Historyczne zwycięstwo siatkarek Trefla Proximy

fot. Paulina Frączek / LoveKraków.pl

Wisła Can-Pack Kraków, Proxima Kraków i R8 Basket miniony weekend mogą zaliczyć do udanych. Wiślaczki mimo problemów kadrowych ograły niewygodnego dla siebie rywala z Lublina (75-66). Siatkarki Trefla Proximy odniosły pierwsze zwycięstwo w lidze, ogrywając niespodziewanie wicemistrza Polski 3:0. R8 Basket zdołał wrócić z dalekiej podróży i odwrócić losy spotkania, pokonując SKK Siedlce 76:62.

Koszykarki Wisły z problemami, ale z kolejnym zwycięstwem

Po raz siódmy z rzędu koszykarki Wisły Can-Pack Kraków wygrały w lidze. Pomimo problemów kadrowych nie zdołały ich pokonać zawodniczki Pszczółki AZS UMCS Lublin. – To był dla nas trudny tydzień. Wiedzieliśmy że będzie to ciężki mecz – mówił po spotkaniu trener Wiślaczek Krzysztof Szewczyk.

Z powodu kontuzji ze składu wypadły dwie kluczowe zawodniczki - Dominika Owczarzak i Jelena Antić. – Straciliśmy dwóch graczy, dlatego nie byliśmy gotowi do tego meczu, co potwierdziło się na parkiecie. Mieliśmy dużo strat, ale dla nas najważniejsze było zwycięstwo – podkreślił szkoleniowiec, dodając, że liczy w najbliższym czasie na wzmocnienia.

Na owe nie trzeba było długo czekać. Klub szybko zareagował na złą sytuację kadrową i zakontraktował serbską rozgrywającą Tamarę Radocaj. 29-letnia zawodniczka ma na swoim koncie sukcesy reprezentacyjne, w tym brązowy medal Igrzysk Olimpijskich wywalczony w Rio de Janeiro oraz mistrzostwo Europy. Radocaj do Wisły przeszła z francuskiego Roche Vendee. W trzech rozegranych spotkaniach notowała średnio 4.3 punkty i 3.3 zbiórki

W lidze teraz nastąpi przerwa na mecze kadr narodowych. Kolejny pojedynek krakowianki rozegrają dopiero 19 listopada, podczas którego na wyjeździe zmierzą się z InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp.

Warto dodać, że aż sześć zawodniczek Wisły Can-Pack zostało powołanych do reprezentacji na najbliższe mecze kwalifikacyjne do mistrzostw Europy w 2019 roku - Magdalena Ziętara i Dominika Owczarzak (Polska), Leonor Rodriguez (Hiszpania), Giedre Labuckiene (Litwa), Jelena Antić (Macedonia) i Sonjia Greinacher (Niemcy).

Wisła Can-Pack Kraków - Pszczółka AZS UMCS Lublin 75-66 (19-17, 22-18, 20-13, 14-18)

Wisła Can-Pack: Rodriguez 27, Greinacher 15, Reid 10, Parker 9, Labuckiene 6, Niedźwiedzka 6, Ziętara 2, Klimas 0, Natkaniec 0.

AZS Lublin: Witkowska 17, Butulija 13, Fitzgerald 12, Dorogobuzowa 10, Dobrowolska 6, Mistygacz 4, Cebulska 4, Grygiel 0, Kędzierska 0, Poleszak 0.

Siatkarki Trefla Proximy Kraków ograły faworyta

Nic nie wskazywało na to, że beniaminek, który w najwyższej lidze rozgrywkowej jeszcze nie wygrał, zdoła pokonać wicemistrza Polski, zespół Grot Budowlani Łódź. – Ostrowiec dał sygnał do walki i do tego, że można bić potentatów do medalu – mówiła po wygranym 3:0 spotkaniu Kinga Hatala.

Krakowianki szybko objęły prowadzenie w pierwszym secie i do końca partii utrzymywały przewagę. Dopiero w końcówce przydarzyła im się słaba seria, podczas której zmarnowały kilka setboli. Mimo to zdołały wygrać partię, a potem dołożyły jeszcze dwie kolejne. – Było trochę nerwów w końcówkach. Kilka piłek nam uciekło, ale w kolejnych akcjach to nadrobiłyśmy. Od początku do końca starałyśmy się kontrolować przebieg spotkania. Zagrałyśmy zespołowo, wzajemnie sobie pomagałyśmy i to przyniosło efekt – zaznaczyła najlepsza zawodniczka meczu.

Z dorobkiem czterech punktów Trefl Proxima zajmuje 10. miejsce w tabeli. W kolejnym meczu zmierzy się 13 listopada z MKS-em Muszyna.

Grot Budowlani Łódź - Trefl Proxima Kraków 0:3 (26:28, 21:25, 23:25)

Grot Budowlani: Vincourova, Grobelna, Cutura, Polańska, Piotrowska, Twardowska, Witkowska (libero) oraz Grajber, Polak, Kąkolewska, Muszyńska.

Trefl Proxima: Talas, Hatala, Clement, J. Łukasik, Paszek, Słonecka, Kulig (libero) oraz Budzoń, M. Łukasik.

Koszykarze R8 Basket również ze zwycięstwem

Początek spotkania R8 Basket z SKK Siedlce nie wróżył krakowianom zwycięstwa. Gospodarze okazali się bardzo gościnni i pozwolili pograć rywalowi. Siedlczanie objęli prowadzenie i wydawało się, że kontrolują wynik. Krakowski zespół do walki rzutami za trzy punkty próbował poderwać Michael Hicks oraz pozyskany niedawno Marcin Nowakowski. Na niewiele się to zdało. Dopiero rzuty za trzy punkty Jakuba Załuckiego pod koniec pierwszej połowy pozwoliły zniwelować nieco straty.

Po zmianie stron głównie za sprawą Hicsa na parkiet wyszła odmieniona drużyna, która podjęła walkę i zdominowała rywala. W ostatniej kwarcie siedlczanie zdobyli tylko 6 oczek przy 22 punktach krakowian.

W kolejnym meczu krakowski zespół zmierzy się 8 listopada na wyjeździe z GKS-em Tychy.

R8 Basket AZS Politechnika Kraków – SKK Siedlce 76:62 (15:22, 18:15, 21:19, 22:6)

R8 Basket: Hicks 34, J. Załucki 18, Pełka 8, Malczyk 5, Nowakowski 5, A. Załucki 3, Hlebowicki 3.

SKK: Rajewicz 18, Obarek 16, Król 14, Lewandowski 5, Nędzi 4, Sobiło 3, Wróbel 2.