Wisła przenosi biura. Ile zaoszczędzi?

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Pod koniec miesiąca klub rozpocznie przenoszenie biur z narożnika stadionu od strony al. 3 maja do części bliżej ul. Reymonta, nad Strefą Kibica. Powierzchnia użytkowana przez pracowników zmniejszy się znacząco i Wisła będzie mniej płaciła za czynsz.

O 300 metrów kwadratowych mniej

Krakowianie powinni płacić miastu za wynajem stadionu na mecze i powierzchni biurowych około trzy miliony złotych rocznie. Na razie pracownicy mają swoje gabinety bliżej Błoń, ale z końcem miesiąca rozpocznie się przeprowadzka do biur od strony ulicy Reymonta. Tam na dole działa Strefa Kibica, gdzie można kupować karnety i bilety. Za pomieszczenia nad nią klub płacił miastu, choć stały puste. Zarząd postanowił więc, że wykorzysta wolną powierzchnię.

Damian Juszczyk, rzecznik prasowy 13-krotnego mistrza Polski podkreśla, że to kolejny etap optymalizacji kosztów. – Powierzchnia użytkowana przez klub zmniejszy się znacząco, bo o 300 metrów kwadratowych. Warto zaznaczyć, iż nie wpłynie to negatywnie na komfort pracowników, gdyż rozplanowanie nowej przestrzeni jest szczegółowo przemyślane, w tym właśnie z dbałością o efektywność i wygodę osób pracujących w tej przestrzeni – mówi rzecznik Wisły.

Nie będą stały puste?

Dzięki tej decyzji Wisła wyda na roczny wynajem biur ponad 100 tysięcy złotych. – Skala ta mogłaby być jeszcze większa, lecz nie jest to już zależne od nas, a od ewentualnej elastyczności miasta w kontekście ustalania wysokości kosztów czynszowych – podkreśla Juszczyk.

Co stanie się z pomieszczeniami, które opuści Wisła? Operator stadionu, czyli Zarząd Infrastruktury Sportowej zapewnia, że nie będą stały puste. – Zajmą je najemcy, którzy korzystali już z części pomieszczeń stadionu, czyli Zarząd Zieleni Miejskiej i Miejska Infrastruktura – informuje Jerzy Sasorski, rzecznik miejskiej jednostki.

Bez restauracji na trybunie zachodniej

Dyrektor ZIS Krzysztof Kowal prowadził rozmowy, by na głównej trybunie od strony Cichego Kącika powstała restauracja. – Obiekt jest zlokalizowany w dobrym miejscu, które mogłoby się cieszyć dużym zainteresowaniem – uważał Kowal.

Negocjacje nie zakończyły się jednak sukcesem i część pomieszczeń wciąż stoi pusta. – Trwają rozmowy z podmiotem zainteresowanym wynajmem. Na razie swoje biura mają tam firmy PERBO – Inwestycje sp. z o.o. s.k., NDE sp. z o.o. i Atelie Grupa Taneczna. Na trybunie znajdują się również stanowiska dla dziennikarzy i strefa pracy mediów.

Współpraca Dawid Kuciński.