Wisła Can-Pack przerwała serię porażek, Proxima lepsza w derbach Małopolski!

Proxima Kraków - WTS Solna Wieliczka fot. Paulina Frączek/LoveKraków.pl

Mistrzynie Polski w koszykówce odniosły w sobotę pierwsze zwycięstwo w 2017 roku, wygrywając mecz w Gdyni. W pierwszoligowych derbach siatkarek Proxima pokonała WTS Solna Wieliczka. Zdjęcia z tego drugiego meczu dostępne są w naszej galerii.

Przełamanie koszykarek

Po świąteczno-noworocznej przerwie zawodniczki Wisły przeżywały mały kryzys formy. O ile z porażkami w Eurolidze z BLMA i Dynamem Kursk trzeba było się liczyć, to przegrana przed własną publicznością ze Ślęzą Wrocław – mimo osłabieni kadrowych – była niespodzianką. Po przełamanie podopiecznie Jose Hernandeza pojechały do Gdyni i wracają z dalekiej podróży z kompletem punktów. Krakowianki były lepsze w każdej kwarcie i pewnie pokonały Basket 90 Gdynia 88:67.

W środę we własnej hali Wisła podejmie ZVVZ USK Praga (godzina 19), a w sobotę – również przy Reymonta – lider Basket Ligi Kobiet zmierzy się z Ostrovią Ostrów Wielkopolski (godzina 17).

Basket 90 Gdynia – Wisła Can-Pack Kraków 67:88 (20:24, 16:18, 9:17, 22:29)

Basket 90: Swords 28, Montgomery 18, Miłoszewska 12, Skerović 4, Rembiszewska 3, Puss 2, Podgórna 0, Grigalauskyte 0.

Wisła: Ygueravide 26, Gidden 18, Ben Abdelkader 15, Simmons 12, Szumełda-Krzycka 5, Morrison 5, Szott-Hejmej 3, Ziętara 2, Kobryn 2.

Proxima na fali

Będące ostatnio w świetnej formie zawodniczki Proximy, ograły kolejnego rywala. WTS Solna z Wieliczki to jednak z lepszych drużyn I ligi, ale krakowianki nie dały im w sobotę żadnych szans. Podopieczne Alessandro Chiappiniego fantastycznie otworzyły spotkanie i po czterech minutach prowadziły aż 6:0. Piorunujący początek na tyle wyprowadził z równowagi rywalki, że te nie były już w stanie nic zrobić i przegrały do 14.

Po zmianie stron pojedynek był bardziej wyrównany. Proxima odskoczyła przed drugą przerwą techniczną, na której prowadziła 16:13. Końcówka mogła być bardziej spokojna, gdyby nie kilka przegranych piłek z rzędu. Gospodynie potrzebowały do zwycięstwa w secie dwóch punktów i zdobyły je dzięki błędom zespołu z Wieliczki.

Najwięcej emocji przyniosła trzecia odsłona. Proxima prowadziła 20:17 i 23:20, ale za każdym razem rywalki zdołały ją dogonić. Szczęście i umiejętności w końcówce znów były po stronie naszego zespołu i krakowianki wygrały trzeciego seta do 23.

Za tydzień wicelider tabeli jedzie do ostatniej drużyny z Nowego Dworu Mazowieckiego.

Proxima Kraków – WTS Solna Wieliczka 3:0 (25:14, 25:21, 25:23)

Proxima (wyjściowy skład): Słonecka, Jaroszewicz, Kropidłowska, Widera, Ponikowska, Krochmal, Bulbak (libero).

WTS Solna (wyjściowy skład): Tyrańska, Urbanik, Sowisz, Szostok, Ząbek, Gawlak, Olipra (libero).

News will be here