Wisła została z jednym Hiszpanem

Fran Velez fot. Maciej Kozina

Do nowego sezonu drużyna Macieja Stolarczyka przystąpi tylko z Jesusem Imazem. Jego rodak, Fran Velez, rozwiązał w środę kontrakt z klubem za porozumieniem stron.

Umowa 28-letniego Hiszpana był ważna jeszcze przez rok. Hiszpan rozegrał w Wiśle 17 meczów, w których strzelił jednego gola. Grał jako defensywny pomocnik lub stoper. Dużą część sezonu stracił przez kontuzje. Teraz też miał problemy ze zdrowiem, nie przepracował od początku do końca okresu przygotowawczego.

Piłkarz podkreśla, że w Krakowie czuł się jak w domu, ale musi wrócić do ojczyzny z powodu choroby córki. – Muszę przy niej być, więc podjąłem tę trudną decyzję – powiedział w rozmowie z oficjalnem serwisem klubu, zapewniając, że Wisła oferowała mu pomoc.

Kłopoty zdrowotne pociechy piłkarza nie są niczym nowym. Zawodnik kilka razy prosił klub, by móc lecieć do ojczyzny między meczami.

REKLAMA

Odejście Veleza oznacza, że w kadrze klubu z Reymonta pozostał już tylko jeden Hiszpan – Jesus Imaz. A jesienią 2017 roku ważne kontrakty z klubem miało aż siedmiu zawodników z tego kraju: bramkarz Julian Cuesta, obrońcy Velez i Ivan Gonzalez, pomocnicy Imaz, Pol Llonch i Victor Perez oraz napastnik Carlitos.

News will be here