W środę zbiera się Komisja Ligi Ekstraklasy. Gremium będzie się zajmowało m.in. dwoma sprawami związanymi z Wisłą Kraków. KL rozpatrzy odwołanie od kary nałożonej na Patryka Małeckiego i zajmie się wydarzeniami z niedzielnego meczu z Lechem Poznań. Z kolei Komisja Licencyjna PZPN przyznała we wtorek Wiśle i Cracovii licencje na nowy sezon. Wisła otrzymała także pozwolenie na grę w europejskich pucharach, ale została objęta nadzorami: infrastrukturalnym (nie ma jeszcze podpisanej umowy na wynajem stadionu) i finansowym.

Żal Małeckiego

Niedawno Wisła nałożyła na Małeckiego pięć tysięcy złotych grzywny. Komisja dyscyplinarna klubu uznała, że zawodnik złamał regulamin, sugerując po sparingu z Piastem Gliwice, że o jego małej liczbie minut na boisku nie decydują wyłącznie względy sportowe. 30-letni skrzydłowy za pośrednictwem swojego adwokata odwołał się do Komisji Ligi. Na dzisiejszym posiedzeniu w Warszawie klub z ulicy Reymonta będzie reprezentował radca prawny Mateusz Stankiewicz.

Jaka kara za kibiców?

Do stolicy pojechał też Grzegorz Halat, odpowiedzialny w Wiśle za sprawy bezpieczeństwa. Będzie on składał wyjaśnienia w sprawie wydarzeń podczas niedzielnego meczu z Lechem Poznań (1:1). W drugiej połowie na trybunie C wybuchł pożar. Po użyciu materiałów pirotechnicznych zaczęła się palić część oprawy. Sędzia przerwał spotkanie, a oba zespoły przez kilka minut przebywały w szatni.

Wisła musi spodziewać się kary finansowej, pewnie zakaz wyjazdowy otrzymają kibice. We wtorek klub poinformował, że do końca września przy Reymonta nie będzie można prezentować dużych opraw, tak zwanych "sektorówek". Komisja Ligi na pewno weźmie pod uwagę reakcję władz Białej Gwiazdy przy ustalaniu kary.