Wpadka Cracovii na Górnym Śląsku

fot. Arkadiusz Szuba/LoveKraków.pl

Młodzież JKH GKS-u Jastrzębie wypunktowała w niedzielę mistrza Polski. Hokeiści Pasów przegrali pierwszy raz w tym roku.

W piątek podopieczni trenera Rudolfa Rohaczka wygrali w Bytomiu 4:2 i nikt nie spodziewał się, że dwa dni później, w meczu z innym przedstawicielem województwa śląskiego, dostaną srogie lanie. Szczególnie źle Cracovia prezentowała się w pierwszej tercji, którą przegrała 1:4. Niewiele wybronić zdołali Robert Kowalówka i Michael Łuba, którzy zastępowali w bramce leczącego uraz oka Rafała Radziszewskiego. Po godzinie gry JKH GKS Jastrzębie pokonał u siebie mistrzów Polski aż 6:1 i zakończył zwycięską serię Pasów.

Porażka Pasów i przełamanie GKS-u Tychy sprawiło, że nasza drużyna ma tylko punkt przewagi nad najgroźniejszym rywalem. Do ostatniego starcia między tymi drużynami w sezonie zasadniczym dojdzie w piątek w Krakowie. Zwycięzca zwiększy szanse na przystąpienie do fazy play-off z pozycji lidera. Początek meczu na lodowisku przy ulicy Siedleckiego o godzinie 20.15.

Tempish Polonia Bytom – Comarch Cracovia 2:4 (0:0, 1:1, 1:3)

Bramki: Kozłowski (29.), Vozdecky (54.) – Kisielewski (30., 45.), Wróbel (54.), Urbanowicz (59.)

JKH GKS Jastrzębie – Comarch Cracovia 6:1 (4:1, 1:0, 1:0)

Bramki: L. Laszkiewicz (10.), Michałowski (12.), Nalewajka (16.), Wróbel (16., 56.), Paś (33.) – Drzewiecki (13.).

News will be here