Niespełna 6200 biegaczy chce wystartować w niedzielnym 18. PZU Cracovia Maraton. Licząc imprezy towarzyszące, pod Wawelem będzie biegać kilkanaście tysięcy osób.
Rok temu PZU Cracovia Maraton otrzymał brązową odznakę Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych (IAAF). Teraz wysłannik organizacji z Portugalii będzie sprawdzał, czy organizatorzy utrzymują poziom.
W Krakowie nikt nie zamierza zaniedbywać detali, bo za rok miasto chce powalczyć o srebrną odznakę.
– Jednym z elementów rozwoju biegu jest udział najlepszych zawodników – elity, dlatego tak uparcie walczymy o odznaki. Gdy zdobędziemy srebrną, biegacze sami będą do nas przyjeżdżać – mówi Dariusz Kaczmarski, trener biegania, który nadzorował bezpłatne przygotowania do imprezy. Jest także odpowiedzialny za elitę krakowskiego maratonu.
Fot. Mateusz Chwajoł/ZIS w Krakowie
Rekordy trasy do pobicia
W ostatnich latach Cracovia Maraton bił rekordy frekwencji. 12 miesięcy temu na mecie stawiło się 5630 biegaczy. W tym roku numery startowe zostały nadane prawie 6200 osobom, a istnieje jeszcze możliwość zapisu w biurze zawodów na stadionie przy ulicy Reymonta.
Od kilku lat organizatorzy mają też nadzieję na ustanowienie nowych rekordów trasy. Te są dość stare – 2:11:26 wśród mężczyzn pochodzi z 2009 roku, a 2:28:14 w kategorii kobiet ma już osiem lat. Może w niedzielę uda się pobiec szybciej.
– Mamy około 20 zawodników na europejskim poziomie. Trzykrotny zwycięzca biegu Cosmas Mutuku Kyeva w tym roku nie wystartuje, bo jest za słaby. Do 32. kilometra będzie pacemakerem – informuje Dariusz Kaczmarski.
Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie i 18. PZU Cracovia Maraton cieszy się, że największa impreza jest już pełnoletnia.
– Jesteśmy szczęśliwi, bo w końcu będziemy mogli robić rzeczy, o których marzyliśmy. Zaczynamy się liczyć w Europie, jestem zadowolony ze statystyk – mówi Kowal.
Wiele imprez towarzyszących
Maraton będzie wisienką na torcie weekendu maratońskiego. Zawodnicy wyruszą na królewski dystans punktualnie o godzinie 9. W niedzielę rywalizować będą również sportowcy niepełnosprawni. W tym roku przyjedzie cała polska elita handbike'u, czyli Rafał Wilk, Rafał Szumiec, Arkadiusz Skrzypiński i Krystian Giera.
– To jeden z najlepszych maratonów jeżeli chodzi o osoby niepełnosprawne, bo mamy możliwość rywalizacji na pełnym dystansie. Na plus jest też darmowy nocleg przez startem – chwali Szumiec.
Start i meta 18. PZU Cracovia Maraton znajdą się na Rynku Głównym. Podobnie będzie w sobotnim Biegu Nocnym na 10 kilometrów. Pół godziny wcześniej organizatorzy zapraszają na pokaz laserowy.
W programie weekendu maratońskiego są także rywalizacje na rolkach, Mini Cracovia Maraton, Mini Mini Cracovia Maraton dla dzieci oraz biegi w szpilkach i krawacie.