Połowa tej kwoty już trafiła do klubu, kolejny milion zostanie przekazany w ratach przez najbliższy rok. Biała Gwiazda rozpocznie sezon z logiem Socios na froncie koszulek.
Stowarzyszenie i klub w poniedziałek poinformowały o podpisaniu kolejnej umowy darowizny, o którą wiosną poprosił Tomasz Jażdżyński, przewodniczący rady nadzorczej. Przez rok na konto klubu trafi ponad milion złotych. Pieniądze będą wysyłane miesięcznymi transzami – po około 85 tysięcy złotych jedna.
45 tysięcy złotych dostanie akademia, a po 20 tysięcy drużyna Centralnej Ligi Juniorów i rezerw – tłumaczy Robert Sermak, wiceprezes Socios Wisła.
Tuż za LV Bet
Piotr Obidziński, pełniący obowiązku prezesa zarządu poinformował, że darowizna od Socios będzie stanowiła trzy procent budżetu klubu na sezon 2019/2020. Jest to kwota mniejsza, ale niewiele, od pieniędzy, które spółka otrzymuje od głównego sponsora obecnego na koszulkach – bukmachera LV Bet.
Logo Socios znajdzie się pod logotypem bukmachera i na ściankach sponsorskich razem z innymi najważniejszymi partnerami klubu. – To wielki dzień w procesie odbudowy klubu. Ruch społeczny Socios jest przykładem, jak w krótkim czasie można diametralnie zmienić relacje między kibicami i otoczeniem a klubem – twierdzi Obidziński.
Wiceprezes podkreślił, że po świecie jest rozsianych kilkaset tysięcy kibiców Białej Gwiazdy, więc ruch może się rozwijać. Wisła nie tylko bierze, ale również daje coś od siebie. Poza logiem na koszulkach, Socios będą uczestniczyć w życiu klubu czy korzystać z lóż vip.
Akcja ratunkowa
Socios zaczęło działać dziewięć miesięcy temu i zorganizowało kilka akcji. Dziś liczy ponad 1700 członków opłacających stałe składki (najniższa podstawowa to 50 zł) stałe składki. Członkowie organizacji zebrali dla klubu już ponad milion złotych. W tej kwocie jest zamrożone na koncie 350 tysięcy złotych na budowę boiska akademii czy utrzymanie części kontraktu Marcina Wasilewskiego (na zbliżający się sezon zostaną przelane dwie transze po 150 tysięcy złotych)
Pierwszą akcją była otwarta zbiórka pieniędzy dla piłkarzy, którzy przez długi czas nie otrzymywali pensji. Udało się zebrać 50 tysięcy złotych.
– Trzech zawodników z nawiązką zwróciło to, co dostali – informuje prezes Piotr Leśkiewicz.
Zimą deklarację członkowską wypełnił także wicepremier minister nauki Jarosław Gowin. Zgłaszają się również obcokrajowcy, ostatnio deklarację przesłał Norweg. Członkiem Socios został sprzedany latem do ligi holenderskiej napastnik Marko Kolar.
– Chcemy iść w tę stronę i angażować również byłych zawodników – podkreśla Leśkiewicz.
Jego marzeniem jest, by za rok podpisać nową umowę na dwa miliony złotych. Dotąd Socios głównie ratowali klub, ale w przyszłości może być ważnym partnerem w budowie Wisły.