ZIS ogłasza przetarg na basen przy ul. Eisenberga. W planie kompleks sportowy i park

Obiekt został zamknięty w 2009 roku fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Zarząd Infrastruktury Sportowej poddał się i nie będzie chciał realizować inwestycji w systemie publiczno-prywatnym. Ogłosił przetarg na wyburzenie istniejącej zabudowy i stworzenie nowego basenu wraz z hyde parkiem, boiskami, a w zimie z lodowiskiem. Inwestycja ma zakończyć się w 2020 roku.

W ciągu najbliższych miesięcy wykonawca, który wygra przetarg, będzie miał czas, aby skompletować dokumenty. Następnie będzie musiał dokonać rozbiórki (pozostanie jedynie sezonowe lodowisko) i zabrać się za budowę kompleksu sportowego, na który Kraków czeka od lat.

Inwestycja zostanie podzielona na cztery etapy. Pierwszy ma rozpocząć się nie później niż pod koniec września tego roku, a oddanie do użytku kompleksu ma nastąpić na początku 2020.

Firma lub konsorcjum, które będzie wykonawcą, ma za zadanie zbudować halę basenową z akwenem o długości minimum 25 metrów z ruchomym dnem, brodzikiem, jacuzzi oraz strefą fintess z funkcjami SPA i wellness. Tam znaleźć się ma m.in. siłownia wielofunkcyjna oraz sauna. Jednak nie tylko jednego typu – krakowianie będą mogli korzystać z sauny suchej, mokrej, ziołowej, fińskiej, parowej, błotnej czy hamman. Do dyspozycji ma być również gabinet masażu. W kompleksie znaleźć ma się też kręgielnia i sala do squashu.

Do tego powstanie otwarty basen z placami do zabaw wodnych i plażą z leżakami. Nie zapomniano też o tych, którzy chcą pograć w koszykówkę, piłkę siatkową czy plażową. W zimie miejsce to miałoby pełnić rolę lodowiska. Urzędnicy chcą również, aby w okolicy był ogólnodostępny teren z elementami hyde parku. Chodzi tu o amfiteatr, zaaranżowaną zieleń czy alejki spacerowe.

Pieniądze są, ale…

Na ten cel w Wieloletniej Prognozie Finansowej jest zapisane 12 mln złotych.

– Prowadziliśmy postępowania w trybie PPP, jednak to nie wyszło. W tym momencie nie będziemy podejmować kolejnych starań. Miasto zdecydowało, że w inny sposób należy tę inwestycję robić – mówi Jerzy Sasorski, rzecznik prasowy Zarządu Infrastruktury Sportowej.

– Do tej kwoty 12 mln zł należy na pewno doliczyć jeszcze 100 tys. na przygotowanie projektu. Dzięki temu, że z naszych środków będzie tworzony kompleks, możemy również dodać do inwestycji to, o co nas prosili mieszkańcy, czyli park. Tam są dwa hektary powierzchni, więc spokojnie możemy to połączyć – dodaje Sasorski.

ZIS ma również postarać się o środki zewnętrzne na inwestycję. – Radni również będą mogli coś dołożyć z budżetu – mówi przedstawiciel miejskiej jednostki.

Z pewnością zarząd wyznaczy również operatora obiektu, ale na razie trzeba się skupić na tym, aby wybrać wykonawcę i zrealizować inwestycję. – Nad operatorem będziemy zastanawiać się później – stwierdza Jerzy Sasorski.

News will be here