W pierwszym spotkaniu pod wodzą nowego szkoleniowca Biała Gwiazda wygrała sparing z występującą w lidze okręgowej Radziszowianką Radziszów 3:0. Na oficjalny debiut Artur Skowronek musi poczekać do 24 listopada i meczu ekstraklasy ze Śląskiem Wrocław.
Artur Skowronek mówił w czwartek, że zapowiedziana wizyta Białej Gwiazdy w Radziszowie (gmina Skawina) i rozegranie meczu towarzyskiego z piątoligową drużyną z okazji otwarcia boiska ze sztuczną nawierzchnią nie jest przesądzona. Na spotkanie zgodził się jego poprzednik Maciej Stolarczyk, a Skowronek zasygnalizował, że po zmianie trenera taki mecz nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem.
13-krotni mistrzowie Polski ostatecznie nie zmienili planów. I bardzo dobrze, bo w podkrakowskiej miejscowości czekało na nich ponad pół tysiąca kibiców. Wiślacy zaczęli w bardzo mocnym składzie, z Kubą Błaszczykowskim na czele. Poza kadrą znaleźli się jedynie Michał Mak i Maciej Sadlok (oglądali spotkanie) i reprezentanci, między innymi Vukan Savicević.
Gole Brożka i Silvy
Pierwszy kwadrans przyniósł dwa trafienia gości. Na 1:0 strzelił Paweł Brożek, który wykorzystał zgranie piłki głową po dośrodkowaniu. Podwyższył Jean Carlos Silva, gdy stanął sam na sam z brakarzem gospodarzy.
Krakowianie – co nie dziwi – dłużej utrzymywali się przy piłce, jednak do przerwy nie potrafili zmienić wyniku. Blisko dubletu był Brożek, którego uderzenie głową po dośrodkowaniu Silvy nad poprzeczkę przeniósł bramkarz Radziszowianki.
Wisła przez 10 minut pierwszej połowy grała w osłabieniu. Z boiska zszedł Lukas Klemenz, który poczuł ukłucie w lewym udzie. Marcin Wasilewski musiał się rozgrzać i do momentu jego wejścia cofnięty do obrony został Damian Pawłowski. W tym czasie gospodarze oddali jeden bardzo dobry strzał z lewej strony, nie zaskoczyli jednak czujnego Michała Buchalika. Gdyby Wasilewski miał nieco więcej szczęścia, mógł podwyższyć na 3:0, jednak z ostrego kąta tylko obił słupek.
Drzazga ustalił wynik
Na drugą połowę Wisła wyszła z kilkoma zmianami i długo nie potrafiła poprawić wyniku. Dopiero w 75. minucie do siatki trafił Krzysztof Drzazga, który dopadł do piłki odbitej od słupka (trafił Chuca).
Radziszowianka Radziszów – Wisła Kraków 0:3 (0:2)
Bramki: Brożek (5.), Silva (13.), Drzazga (75.).
Wisła: Buchalik (46. Lis)– Niepsuj (70. Grabowski), Klemenez (35. Wasilewski) Janicki, Burliga – Basha (46. Wojtkowski), Pawłowski (70. Szot) – Błaszczykowski (46. Chuca), Boguski (46. Drzazga), Silva (70. Bartosz) – Brożek (46. Buksa).
Sędziował Sebastian Krasny (Kraków).
