Fidziukiewicz znów to zrobił! W sobotę derby Hutnik-Garbarnia

fot. Garbarnia Kraków
W zaległym meczu 24. kolejki II ligi Garbarnia pokonała Motor Lublin po drugim w tym roku dublecie Michała Fidziukiewicza. Sobotnie derby na Suchych Stawach zapowiadają się niezwykle ciekawie, bo Brązowi wygrali cztery mecze z rzędu, a Hutnik w trzech ostatnich meczach zdobył siedem punktów.
Bohaterem Garbarni był Michał Fidziukiewicz, który strzelił dwa gole w wygranym 2:1 spotkaniu. Mecz nie mógł się lepiej zacząć dla podopiecznych Łukasza Surmy. 30-letni napastnik trafił do siatki kilkadziesiąt sekund po rozpoczęciu gry po zagraniu z prawej strony Jakuba Górskiego.

Trzy rzuty karne

W doliczonym czasie sędzia podyktował rzut karny dla gości i Motor zszedł do szatni z remisem po uderzeniu Grzegorza Króla. Druga połowa mogła się zacząć dla Garbarni równie efektownie jak pierwsza. Tym razem "jedenastkę" wywalczył Grzegorz Marszalik i za jej wykonanie zabrał się Jakub Kowalski. Miał jednak pecha i gości uratował słupek. Była to jego pierwsza nieudana próba z 11 metrów w tym sezonie (na cztery).

Niewykorzystana szansa nie podłamała krakowian i po kilku minutach sędzia znów wskazywał na wapno. Poszkodowany został Daniel Morys, a Kowalski oddał piłkę Fidziukiewiczowi. To była dobra decyzja i drugie trafienie napastnika zapewniło zespołowi z Podgórza czwartą wygraną z rzędu.

– Piłka dłużej była w powietrzu niż na placu i w tej konfrontacji zdecydowanie przegraliśmy. To był brzydki mecz walki – komentował Marek Saganowski, trener Motoru, który w 72. minucie zobaczył od sędziego czerwoną kartkę.

Surma cieszył się z kontynuacji serii, ale przyznał, że rywale postawili wysokie wymagania. – Po pewnych korektach, rozmowach w przerwie, dawaliśmy sobie radę. Dobra i czujna gra w defensywie pozwala wyprowadzać akcje. Był to nerwowy mecz, bo obu zespołom zależało – powiedział trener gospodarzy. 

Derby nie tylko w ekstraklasie

Kraków zaczyna powoli mówić o sobotnim meczu Wisła-Cracovia, ale cztery godziny wcześniej, o 16, czeka nas spotkanie Hutnika z Garbarnią. Bardzo ważne, bo zespół z Ludwinowa zbliża się do pozycji barażowych o I ligę, a Hutnik wiosną gra dużo lepiej i udało mu się wydostać ze strefy spadkowej. 10 kolejek przed końcem przewaga drużyny Szymona Szydełki wynosi pięć punktów.

Jesienią derbową rywalizację w II lidze 2:1 wygrała Garbarnia.



News will be here