Ponad osiem lat temu murawa na obiekcie przy ulicy Kałuży 1 została wymieniona na koszt klubu. Teraz za usunięcie trawnika i warstwy wegetacyjnej oraz ich utylizację, dostarczenie i ułożenie nowej murawy, a także regulację zraszaczy zapłaci miasto, które jest właścicielem oddanego we wrześniu 2010 roku stadionu.

Wymiana murawy na stadionie Cracovii

Łączna powierzchnia wymiany murawy z rolki wraz z warstwą wegetacyjną wynosi ok. 8288 m2 (112x74). Do tego potrzeba ok. 880 m2 trawy syntetycznej, która będzie ułożona wokół głównej płyty.

Planowana inwestycja jest efektem zmian w umowie dzierżawy obiektu, które po negocjacjach udało się przyjąć w czerwcu. Zmodyfikowano (najczęściej doprecyzowano) około 40 punktów. Podpisany 4 czerwca aneks do umowy przewiduje – na umotywowany wniosek Cracovii – możliwość poniesienia przez miasto nakładów na stadion oraz jego doposażenie, zwłaszcza w przypadku konieczności dostosowania obiektu do wymogów licencyjnych PZPN, UEFA czy FIFA, a także operatora rozgrywek ligowych.

Przy Kałuży grają Cracovia i Puszcza

Do takich nakładów należy zaliczyć boisko. Nie udało się go wymienić przed startem sezonu ze względu na brak wybranego wykonawcy i krótki czas pozostały do inauguracji rozgrywek. Ma się to udać w połowie września, w czasie przerwy w rozgrywkach na potrzeby reprezentacji.

Przetarg na wymianę murawy ogłosił Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie. Oferty zostaną otwarte 23 sierpnia i wtedy okaże się, ile to może kosztować. Miejska jednostka wymaga, by zamówienie zostało wykonane do 21 września. Co ciekawe, w ten weekend na stadionie Cracovii ma się odbyć spotkanie drużyn, które z niego korzystają. Formalnie gospodarzem będzie Puszcza. Tydzień wcześniej Pasy mają podjąć Pogoń Szczecin.

Cracovia wskazuje, że potrzebne są kolejne nakłady na stadion. Potrzebne są m.in. nowe telebimy, bo te kilkunastoletnie co chwilę się psują.

Rok temu nową płytę zyskał stadion Wisły, za co zapłaciła spółka organizująca na nim ceremonie i rozgrywki w czasie III Igrzysk Europejskich. Wówczas pochłonęło to około 1,1 mln zł. Poprzedni trawnik, podobnie jak na Cracovii, pochodził z 2016 roku. Pojawił się przed meczem reprezentacji Polski i Litwy, gdy kadrę prowadził Adam Nawałka. Był to test generalny biało-czerwonych przed mistrzostwami Europy we Francji.