Kibice Wisły czują się oszukani. W sobotę na czarno: Pewne sprawy muszą zostać wyjaśnione

W sobotę cały stadion Wisły ma być ubrany w czarnych kolorach fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl

W sobotę Wisła Kraków zagra ostatni, na co najmniej rok, mecz w ekstraklasie. Przy Reymonta szykuje się grobowa atmosfera. Kibice apelują, aby cały stadion ubrał się tego dnia w czarne barwy.

Ma to być symbolem pewnego rodzaju żałoby Wisły, która po 26 latach nieprzerwanej gry w elicie, teraz będzie występować na boiskach pierwszoligowych. Fani Białej Gwiazdy zapowiedzieli, że tego dnia przedstawią na trybunach swoje niezadowolenie.

„Winni mają zostać ukarani”

Wisła podejmie przy Reymonta Wartę Poznań. To spotkanie nie zmieni już sytuacji krakowian, których pogrążyła porażka 2:4 z Radomiakiem. Na wracających z Radomia piłkarzy czekało przy Reymonta ok. 2000 kibiców, którzy nie ukrywali swoich emocji. Więcej na ten temat piszemy W TYM MIEJSCU.

Teraz może być podobnie, ponieważ fani Białej Gwiazdy szykują na sobotę specjalną oprawę spotkania. Można się spodziewać, że czarne koszulki to tylko element całej otoczki.

„To, co się stało w niedzielę, odcisnęło piętno na nas wszystkich. Nie ma, że nic się nie stało, że tak łatwo zostanie wybaczone. Po sezonie bezgranicznego wsparcia cała społeczność wiślacka czuje się oszukana przez tych, co planowali TOP4, hard resety i snuli dalekosiężne plany, które nijak się mają do rzeczywistości. Sportowo sięgnęliśmy dna, pewne sprawy muszą zostać wyjaśnione, a winni takiego stanu rzeczy ukarani. W sobotę wszyscy na czarno! Do zobaczenia na Reymonta” ­ – zaapelowała w mediach społecznościowych grupa Ultra Wisła.

Zmienią przedmeczową tradycję?

Kibice krakowskiego klubu nie chcą także, aby przed meczem fetować nazwiska wybiegających na murawę zawodników, którzy przyczynili się do spadku klubu z najwyższej klasy rozgrywkowej. Do tego apelu odniósł się Marcin Cupał, spiker Białej Gwiazdy.

"Mam nadzieję, że Pan nie będzie prosił, aby kibice skandowali nazwiska "kopacza" podczas ogłaszania składu?" - zwrócił się na Twitterze jeden z kibiców. "Nie będę, składy meczowe zostaną tylko przeczytane" – poinformował spiker.

Inaczej niż zwykle będzie też po końcowym gwizdku. „Na koniec będzie tylko Wiślacki Utwór" – dodał.

Spotkanie Wisła – Warta rozpocznie się w sobotę o godz. 17:30.