Kibice wrócą na stadiony. Ile osób wejdzie na mecze Cracovii i Wisły?

fot. KP

Dziś rozpoczyna się 27. kolejka ekstraklasy, pierwsza po prawie trzech miesiącach przerwy. Od 19 czerwca mecze na poziomie centralnym odbędą się z częściowo wypełnioną widownią – na stadionach będzie mogło być zajęte do 25 procent miejsc.

Niedawno prezes PZPN Zbigniew Boniek przedstawił rządowi pod rozwagę dwa rozwiązania: zapełnienie stadionu do 20 procent lub wpuszczenie 999 kibiców, co nie wiązałoby się z organizacją imprezy masowej. W piątek, w rozmowie z Robertem Mazurkiem na antenie RMF FM powiedział: „Cyrk funkcjonuje, bo są zwierzęta i jest publiczność. Tak samo piłka nożna - musi być widownia".

 Kilka godzin później, podczas wspólnej konferencji z premierem, ministrem sportu i prezesem Ekstraklasy SA przedstawiony został plan „odmrażania trybun”.

– Od 19 czerwca stadiony będą mogły zostać wypełnione do 25 procent. Przygotujemy wszystkie procedury, by nie dochodziło do niepotrzebnego grupowania się ludzi – powiedział premier Mateusz Morawiecki. Jeżeli chodzi o ekstraklasę, kibice będą mogli wchodzić na mecze od rundy fnałowej, czyli od 31. do 37. kolejki.

Zbigniew Boniek mówił, że kluby będą musiały przygotować mecz według specjalnego protokołu. Jego treść jeszcze nie jest znana.

Krakowskie stadiony

Wiadomo, że w spotkaniach nie będą uczestniczyć kibice gości. Obowiązkowe będzie zachowanie dystansu, szczegółowo zostanie zaplanowane wejście kibiców i miejsca, które zajmą. Bilety będzie można kupować tylko przez internet, zamknięte będą punkty cateringowe.

Nowe regulacje oznaczają, że na stadionie Cracovii będzie mogło zasiąść do 3,8 tys. kibiców, a Wisła będzie mogła wpuścić maksymalnie 8,3 tys. fanów. 

W ten weekend drużyny Artura Skowronka i Michała Probierza zagrają w sobotę z Piastem (w Gliwicach) i w niedzielę z Jagiellonią (w Krakowie).