Trwa modernizacja mocno odbiegającego od obecnych standardów obiektu Juvenii na Błoniach. Koniec prac zaplanowano w połowie roku, ale być może już w marcu drużyna wróci na swoje boisko.
Dach i okna
Tuż obok boiska do dyspozycji zawodników, zawodniczek i działaczy będzie nowy budynek klubowy, powstały w miejscu obiektu, który nadawał się tylko do wyburzenia. Nowa siedziba jest już przykryta dachem i ma wstawione okna. Niedługo przyjdzie czas na prace wykończeniowe. Na czas remontu klub korzysta z postawionych tymczasowych kontenerów. Jesienią zespół rozgrywał mecze tuż obok, na boisku sąsiada Zwierzynieckiego. W drugiej części sezonu, która ruszy w marcu, podopieczni byłego reprezentanta Kanady Ciarana Hearna może wrócą na swoją murawę, ale ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła.
– Na przyszły tydzień zostało zaplanowane spotkanie przedstawicieli obu klubów i wykonawcy. Po nim będzie wiadomo, czy spotkanie zaplanowane na weekend 15-16 marca w Krakowie odbędzie się u nas – mowi LoveKraków.pl Kajetan Cyganik, rzecznik Juvenii.
Juvenia Kraków. Marzenia o drugim medalu
W ubiegłym sezonie Juvenia była rewelacją rozgrywek i miała szansę nawet zagrać w finale. Po słabszej końcówce nie zdobyła drugiego medalu w historii i zajęła czwarte miejsce, ale i tak był to najlepszy wynik od 15 lat. Obecnie Smoki plasują się na piątej pozycji. W listopadzie klub ogłosił wraz z firmą HSBC, największym sponsorem rugby na świecie, powołanie akademii. Prezesa Rafała Budkę najbardziej cieszy jednak co innego.
– Jak pomyślę, co najbardziej się zmieniło w ubiegłym roku, to nasza społeczność klubowa. Staramy się nie mówić w klubie o dawnych czasach, bo było nas bardzo mało – kilkadziesiąt osób. Klub jest coraz większy dzięki ludziom wewnątrz i wokoło. Za to chciałem bardzo serdecznie wszystkim podziękować, za tworzenie Juvenii – powiedział w czasie noworocznego spotkania.