Wisła Kraków. Czy Mariusz Jop oszuka przeznaczenie?

Mariusz Jop fot. Mateusz Kaleta/LoveKraków.pl

Mariusz Jop jest szóstym byłym piłkarzem Białej Gwiazdy, który w XXI wieku objął w klubie z Reymonta trenerskie stery. Tylko Adam Nawałka może się pochwalić sukcesami, choć nigdy nie przepracował pełnego sezonu.

Od 31 grudnia Mariusz Jop oficjalnie nie jest już „strażakiem”. W 2023 roku tymczasowo przejął zespół na kilka meczów po dymisji Radosława Sobolewskiego, a we wrześniu do końca rundy jesiennej po zwolnieniu Kazimierza Moskala. W Sylwestra krakowski klub ogłosił to, co wcześniej zapowiadał prezes Jarosław Królewski: dłuższą umowę dla 47-latka, ważną do 30 czerwca 2026.

100 dni, średnia 2,0

2 stycznia minęło dokładnie 100 dni pracy Jopa w pierwszoligowcu. Choć ostatnie mecze nie poszły po mysli drużyny, trener może się pochwalić średnią punktów 2,0 na mecz. To bardzo dobry wynik, choć oczywiście byli lepsi. Tomasz Grzegorczyk, który w trakcie sezonu zastąpił w Arce Gdynia Wojciecha Łobodzińskiego, osiągnął wynik 2,58, a pracujący od 1. kolejki w Bru-Bet Termalice Nieciecza Marcin Brosz – 2,37. Celem Jopa na najbliższe od 15 do 17 meczów będzie awans do ekstraklasy bezpośrednio lub przez baraże. – Mamy plan powalczyć w tym sezonie o ekstraklasę. Jeśli się nie uda, to mamy kilka opcji i różne klauzule w kontrakcie. Natomiast przede wszystkim nam zależy, by trener Jop został ze społecznością wiślacką do 2026 roku – powiedział Jarosław Królewski w rozmowie z Justyną Krupą dla WP Sportowe Fakty.

Czy Mariusz Jop wprowadzi Wisłę Kraków do ekstraklasy?

  • 74,7%
  • 25,3%

Kilka szans

Byli świetni czy bardzo dobrzy zawodnicy Wisły rzadko osiągali z nią sukcesy jako trenerzy. Spójrzmy na ostatnie 25 lat, bo w tym czasie sześciu z nich prowadziło zespół w ekstraklasie i I lidze. Adam Nawałka – chwalony za pracę w Górniku Zabrze i przede wszystkim z reprezentacją – z Wisłą zdobył wicemistrzostwo (2000, średnia punktów 2,09 w 11 meczach) i mistrzostwo (2001, 1,92 w 12 meczach), gdy przejmował drużynę w trakcie rozgrywek od Wojciecha Łazarka i Oresta Lenczyka. Ostatni raz prowadził krakowian wiosną 2007 (1,33 w 6 meczach), po odejściu Dragomira Okuki.

Dalej z ex-zawodnikami na ławce było zdecydowanie gorzej, choć Wisła przez kilka lat miała jeszcze spore aspiracje. Szczęścia do pracy przy Reymonta nie miał Kazimierz Moskal, choć podejmował ją kilka razy. W 2007 roku dokończył sezon po Nawałce (6 meczów, średnia 1,0). Następnie wrócił od listopada 2011 do marca 2012, gdy zastępował Roberta Maaskanta, a oddawał drużynę Michałowi Probierzowi (7 meczów, średnia 1,0). Jego kolejny, najdłuższy epizod jako pierwszego trenera, trwał od marca do listopada 2015, po odejściu Franciszka Smudy (31 meczów, średnia 1,3). Wrócił przed obecnym sezonem, w którym krakowianie rywalizowali też w europejskich pucharach. W lidze nie było kolorowo – 0,86 w 7 meczach – i został zwolniony pod koniec września, choć podpisał dwuletni kontrakt. Królewski tłumaczył potem, że zrobił to przede wszystkim z powodu odmiennego patrzenia na piłkę jego i szkoleniowca.

W Wiśle swoje pięć minut miał także Tomasz Kulawik. Jesienią 2012 roku zastąpił Probierza i pracował do końca rozgrywek (31 meczów, średnia 1,29). Chwilowo prowadził zespół w sezonach 2005/2006 (6 meczów, średnia 1,83), 2006/2007 (3 mecze, średnia 2,33) i 2010/2011 (3 mecze, średnia 2,0). Latem 2018 roku pod Wawel przybył Maciej Stolarczyk, który za poprzedników miał dwóch Hiszpanów: Kiko Ramireza i Joana Carillę. Pracował aż 514 dni, co w wiślackich realiach było naprawdę świetnym osiągnięciem. Scementował zespół, który przez wiele miesięcy nie dostawał pensji, klub był o krok od upadku. W pierwszym sezonie osiągnął wynik 1,32 punktu w 37 spotkaniach, a w drugim 0,73 w 15 (8 ostatnich bez zwycięstwa, 7 porażek z rzędu), co w ogólnym rozrachunku daje niewiele ponad punkt na mecz.

Jak wcześniej Nawałka i Kulawik, tak i Radosław Sobolewski często był pod ręką, by na chwilę zaopiekować się zespołem. Prawdziwą szansę dostał w I lidze, w październiku 2022 roku, po odejściu Jerzego Brzęczka. Średnia 1,95 w 22 meczach nie dała Wiśle bezpośredniego awansu z powodu słabego finiszu. Drużyna musiała walczyć w barażach, gdzie w półfinale nie przeszła Puszczy Niepołomice. Sobolewski został na kolejny sezon, choć nie podobało się to wielu kibicom. Zespół osiągał średnie wyniki (1,47 w 17 meczach) i szkoleniowiec podał się do dymisji w grudniu 2023 roku.

Daleko od ławki

Adam Nawałka nie pracuje szkoleniowo od końca marca 2019 roku (prowadził Lecha Poznań). Kariery trenerskiej nie zrobił też Tomasz Kulawik, choć próbował swoich sił jeszcze w II i III lidze. Na poziomie centralnym nie ma go od listopada 2017. Maciej Stolarczyk długo pracował w Polskim Związku Piłki Nożnej, prowadząc kadry do lat 19, 17 i 21. W kwietniu 2023 roku został zwolniony z Jagiellonii Białystok z powodu złych wyników i stylu. Radosław Sobolewski w tym sezonie prowadził Odrę Opole, ale cierpliwość działaczy skończyła się po dziesięciu meczach (ostatni poprowadził przeciwko Wiśle Jopa w Krakowie). Po krótkiej, acz intensywnej kolejnej przygodzie z Wisłą odpoczywa Kazimierz Moskal.