7 grudnia Tauron Arena po raz czwarty rozbrzmi warkotem silników czołówki motocyklowych mistrzostw świata Superenduro. Znamy już plan toru, z którym zmierzą się zawodnicy.
Tegoroczny tor będzie – jak zapowiadają organizatorzy – wyjątkowo wymagający. Klasyczne sekcje Superenduro urozmaicone zostaną szybkimi, motocrossowymi odcinkami. Tradycyjnie nie zabraknie ogromnych opon, bali drewna czy głazów, które stworzą 11 karkołomnych przeszkód.
– Jak co roku nie zabraknie powiewu świeżości. Tym razem zostanie nim całkowicie nowa i innowacyjna przeszkoda w postaci kontenera magazynowego, który stworzy pionową ścianę – zapowiada Magdalena Borodeńko, przedstawicielka organizatorów.
MŚ Superenduro odbędą się w Krakowie po raz czwarty z rzędu. Trzy poprzednie edycje były wybierane najlepszą rundą cyklu. Tegoroczne widowisko będzie mogło zobaczyć 13 tysięcy widzów.