Nowy szef Socios współpracował z SKWK. Czy utrzyma stanowisko?

fot. JG

Do wtorku trwa głosowanie członków stowarzyszenia w sprawie przyszłości nowego prezesa Socios. Piotr Leśkiewicz zapewnia, że czynił wyłącznie dobro.

Nowego szefa organizacji wybrano w sobotę. Po wybraniu przez członków zarządu zgromadzenia, ci wybrali spośród siebie nowego szefa. Zgodnie z przewidywaniami Witolda Ekielskiego – zrezygnował z powodu nadmiaru innych obowiązków – zastąpił dotychczasowy wiceprezes Piotr Leśkiewicz. W skład zarządu weszła Joanna Depta i pozostał w nim Robert Sernak.

Kolejnego dnia Szymon Jadczak z TVN opublikował dokument, który potwierdza, że Leśkiewicz był obecny na walnym zgromadzeniu skompromitowanego w ostatnich miesiącach Stowarzyszenia Kibiców Wisły Kraków.

„Było 25 osób: co najmniej 5 Sharksów, ich koledzy, dziewczyny, Szymon Michlowicz (b. pracownik kancelarii M. Sarapaty), Damian Dukat i nowy prezes Socios Wisły Piotr Leśkiewicz” – podał Jadczak.

REKLAMA



Wątpliwości

Po tej informacji wśród prawie 1700 członków Socios pojawiły się różne głosy – te popierające Leśkiewicza i mówiące o tym, ile dobrego robił działając w SKWK. Nie brakuje jednak wątpliwości i wpisów, że ten wybór to wizerunkowy strzał w kolano, bo stowarzyszenie Socios miało być czymś nowym, nieskażonym przeszłością. Leśkiewicz obracał się w środowisku kibiców. Nie ukrywa, że znał na przykład Damiana Dukata. Na jednym ze zdjęć na portalu Facebook jest ubrany w koszulkę, na której znajduje się przekreślona nazwa innego krakowskiego klubu – Cracovii.

Były prezes stowarzyszenia podkreśla, że przez prawie rok pracy z Leśkiewiczem może powiedzieć, że to osoba uczciwa i ceniąca transparentność, co jest jednym z głównych celów Socios, które regularnie prezentuje sprawozdania finansowe i w niecały rok działalności bardzo pomogło klubowi.

– Piotra poznałem podczas spotkania u byłej prezes Wisły. Była tam moja grupa „forumowiczów”, byli „twitterowcy” i właśnie Leśkiewicz. Praktycznie się nie znaliśmy, ale powołaliśmy Socios. Nowy prezes był jednym z założycieli – mówi Witold Ekielski.

Dla niego działalność Leśkiewicza w SKWK nie była tajemnicą. Podkreśla, że miał dobry kontakt z innymi członkami stowarzyszenia, potrafił szybko załatwić wolną salę. – Widać było, że dobrze się obracał w tym środowisku – twierdzi Ekielski.

Ale zaraz dodaje: – Nigdy nie przyszło mi do głowy, że jest Sharksem czy innym bandytą.

Poparcie Wisłockiego

Ekielski uważa, że SKWK się skompromitowało, ale nie można wrzucać wszystkich ludzi do jednego worka i wykluczać każdego, który miał cokolwiek z nimi wspólnego.

W wysłanym do Socios liście Lieśkiewicz zaznacza, że nie wstydzi się przeszłości i ćwierć wieku działalności przy Wiśle.  Wskazuje na akcje charytatywne, w których brał udział.

„Byliśmy dumni z tego co robimy i jakie przynosi to efekty. Szczególnie zapamiętałem akcję dla Dawidka – młodego wiślaka, który zachorował na białaczkę. Wiele razy miałem możliwość pojawiać się na oddziale onkologii w Prokocimiu, było to dla mnie niesamowite przeżycie” – napisał i przedstawił kilka innych inicjatyw, w które się angażował.

„Ze względu na dobro Socios, z którego również jestem bardzo dumny, bo uważam że czas i energia zainwestowana w to wyjątkowe Stowarzyszenie przynosi teraz niesamowite efekty, oddaję się do Państwa dyspozycji” – zakończył Leśkiewicz.

Socios mają się wypowiedzieć, czy Leśkiewicz ma utrzymać stanowisko, czy zrezygnować. Publicznie poparł go Rafał Wisłocki, prezes Wisły, który razem z przewodniczącym Tomaszem Jażdzyńskim był obecny na sobotnim walnym.

"Piotrek był członkiem SKWK, jeździł na wyjazdy, co nie czyni z niego przestępcy! 29.12 Piotr, Witek i cały Zarząd spotkali się ze mną, zakasali rękawy i działaliśmy” – napisał Wisłocki, który w sobotę został członkiem Socios.

Wyłącznie dobre zdanie o Leśkiewiczu ma Jan Malski, który wiosną organizował z nim koncert charytatywny na rzecz budowy boiska dla wiślackiej akademii.

„Rzadko się w życiu spotyka tak uczciwych, dobrych i oddanych sprawie ludzi jak on. Gratulacje nowego prezesa dla Socios Wisły” – napisał Malski.

 

News will be here