Puchar Kontynentalny. Hokeiści Comarch Cracovii na czele!

fot. KP

Obiecali, że zostawią na lodowisku serce, i słowa dotrzymali. Cracovia pokonała 3:2 mistrza Kazachstanu Bejbarys Atyrau i objęła prowadzenie po pierwszym dniu rywalizacji w półfinale Pucharu Kontynentalnego.

Trzecia runda rozgrywek rozpoczęła się w piątek i potrwa na lodowisku przy ulicy Siedleckiego do niedzieli. Awans do finału wywalczą dwie najlepsze drużyny.

Zmagania pod Wawelem zainaugurowano spotkaniem wicemistrza Białorusi Niomana Grodno i najlepszej drużyny Ukrainy – Donbasu Donieck. Kibice, którzy znaleźli czas, by o godzinie 14 pojawić się na trybunach, na pewno nie narzekali. Zobaczyli siedem bramek i dogrywkę. Bramkę na wagę zwycięstwa Niomana zdobył w trzeciej minucie doliczonego czasu 29-letni napastnik Nikita Remezov.

Szybkie otwarcie

O godzinie 19 (w sobotę i niedzielę mecze Comarch Cracovii również będą się rozpoczynać o tej porze) na lód wyszli gospodarze i mistrzowie Kazachstanu reprezentujący Bejbarys Atyrau.

W niespełna 12 minut padły trzy bramki. Pasy przycisnęły rywala, czego efektem były dwa szybie trafienia Ondreja Mikuli. Napastnik najpierw popisał się strzałem z dystansu, a minutę później wykorzystujął grę drużyny w przewadze. Goście zmniejszyli straty za sprawą Stepana Filonova.

Emocje w końcówce

Maciej Kruczek, kapitan Pasów, obiecywał, że zawodząca w polskiej lidze drużyna może ma braki techniczne, ale zostawi na lodowisku serce. W piątek wieczorem razem z kolegami dotrzymał słowa.

Przeciwnicy napierali, jednak zespół spod Wawelu długo mądrze się bronił. Tętno kibiców skoczyło w ostatnich minutach, kiedy zobaczyli dwa trafienia. Kazachom udało się przechytrztyć defensywę Pasów i w 57. minucie wyrównał Dmitri Stepanov. Nie doszło jednak do dogrywki, bo minutę przed końcem zwycięskigo gola dla gospodarzy turnieju strzelił Damian Kapica.

Nioman Grodno – Donbas Donieck d. 4:3 (2:0, 0:1, 1:2, d. 1:0)

Bramki: Levsha (2), Stepanov (10.), Varivonchik (42.), Remezov (63.) – Belukhin (25.), Podzinsch (50.), Zakharov (55.).

Comarch Cracovia – Bejbarys Atyrau 3:2 (2:1, 0:0, 1:1)

Bramki: Mikula (3., 4.), Kapica (59.) – Filonov (12.), Stepanov (57.).


Tabela po pierwszym dniu:

1. Comarch Cracovia, 3 punkty

2. Nioman Grodno, 2 

3. Donbas Donieck, 1 

4. Bejbarys Atyrau, 0

Plan turnieju na sobotę i niedzielę:

16 listopada (sobota):

Bejbarys Atyrau - Donbas Donieck (g. 14:00)

Nioman Grodno - Comarch Cracovia (g. 19:00)

17 listopada (niedziela):

Bejbarys Atyrau - Nioman Grodno (g. 14:00)

Donbas Donieck - Comarch Cracovia (g. 19:00)