Drewniana trybuna ze stadionu WKS Wawel ma zniknąć do końca wakacji. Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie właśnie ogłosił przetarg na rozbiórkę obiektu i zabezpieczenie muru od strony ulicy Głowackiego. Potem chce zabrać się za projekt nowej trybuny.
O planach wyburzenia ostatniej drewnianej trybuny w mieście informowaliśmy jako pierwsi na początku października. Teraz ZIS szuka firmy, która podejmie się tego zadania. Dalsze istnienie unikatowego obiektu, od lat zaniedbanego, przekreśliła ekspertyza Biura Architekoniczno-Budowlanego „Junak" z Krakowa.
Roboty obejmą całkowitą rozbiórkę trybuny łącznie z fundamentami do poziomu terenu. Zachowany zostanie mur stanowiący ogrodzenie od strony ulicy Głowackiego, który zostanie zabezpieczony płytami OSB i zadaszony blachą trapezową.
Trybuna pochodzi z początków istnienia obiektów, które powstały w 1953 roku. Obiekt został wykonany na planie prostokąta o wymiarach 11,78x107,33 m i posiada 2716 miejsc siedzących.
– Na zawsze zapamiętam zapach drewna, który czuło się wchodząc na tę trybunę – mówił serwisowi internetowemu TVP Sport mistrz olimpijski w chodzie Robert Korzeniowski, wychowanek klubu z ulicy Podchorążych.
Stan „zupełnie zły”
„Budynek od wielu lat nie był użytkowany ani poddawany bieżącym naprawom. Liczne nieszczelności pokrycia dachowego, brak odpowiedniego zabezpieczenia obiektu przed opadami atmosferycznymi oraz brak zabezpieczenia antykorozyjnego elementów doprowadziły do znacznej degradacji konstrukcji budynku – zarówno elementów konstrukcyjnych dachu (drewnianych i stalowych), jak i konstrukcji samej trybuny.
Ponadto na elementach drewnianych są widoczne zwęglenia. Zarówno na elementach drewnianych, jak i stalowych są widoczne nadmierne ugięcia i wyboczenia świadczące o zbyt małej nośności konstrukcji. Stan obiektu ocenia się jako zupełnie zły. Ze względu na rodzaj konstrukcji oraz jej stan techniczny nieopłacalnym jest wykonanie remontu i dostosowania obiektu do obecnie obowiązujących przepisów” – czytamy w ekspertyzie.
Stare fotorafie wskazują, że na północ od trybuny, w miejscu stanowiącym dziś wał bieżni, istniał Kopiec Esterski, który został rozebrany podczas budowy obiektów WKS Wawel. Inwestor zapowiada, że rozbiórka nie wpłynie na zachowane elementy kopca. Prezes klubu Piotr Ludwig podkreślał, że w przyszłości możliwe jest upamiętnienie historii tego miejsca.
– Po zakończeniu prac będziemy ogłaszać przetarg na projekt nowej trybuny WKS Wawel – mówi nam Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie.
