Dla takich meczów kibice chodzą na mecze swojej drużyny. Ci z Krakowa, przyjechali do Chorzowa w liczbie ponad 20 tys. Po meczu uśmiechy i radosne okrzyki nie schodziły z ich ust. Efektowną wygraną fetowali razem z piłkarzami. Skandowane było nazwisko Angela Rodado, ulubieńca trybun, który zdobył hat-tricka. Wcześniej, w trakcie spotkania, fani obu drużyn zaprezentowali wspólną oprawę i odpalili pirotechnikę.