Covilo nie zagra do końca sezonu? Jest komunikat klubu [AKTUALIZACJA]

Covilo opuszcza boisko z pomocą sztabu medycznego fot. Justyna Kamińska/LoveKraków.pl
Z nieoficjalnych informacji wynika, że piłkarz, który wciąż przebywa na obserwacji w jednym z krakowskich szpitali, w tym sezonie już nie zagra.

W poniedziałek przed godziną 10 zadzwoniliśmy do trenera Jacka Zielińskiego, bo milczał telefon rzecznika prasowego, u którego chcieliśmy zasięgnąć informacji o stanie zdrowia Miroslava Covili. Jacek Zieliński przyznał tylko, że „za dobrze to nie wygląda”, ale nie jest specjalistą i odesłał nas do Sylwii Krzykawskiej, lekarza ze sztabu medycznego.

Pani doktor nie udzieliła nam informacji. Podobno rozmawiała z prezesem, który zabronił jej wypowiadać się w mediach. – Proszę kontaktować się z rzecznikiem – usłyszeliśmy. Jak już wiadomo, rzecznika nie ma w kraju…

AKTUALIZACJA, godzina 12.45. Klub wydał oficjalny komunikat:

"W tym momencie zawodnik przebywa w szpitalu. Wiadomo już, że ma uraz głowy w tym złamania w obrębie twarzoczaszki. W najbliższych dniach przejdzie dodatkowe konsultacje. Jak przyznaje trener Jacek Zieliński, rehabilitacja potrwa dłuższy czas"

Dwóch rannych

Do fatalnego w skutkach zdarzenia doszło w 38. minucie spotkania. Covilo najpierw wygrał główkę z Mateuszem Matrasem, ale ta została w powietrzu i wyskoczył do niej ponownie z Jarosławem Fojutem. Zderzyli się i natychmiast padli na murawę, a sędzia Szymon Marciniak od razu wezwał służby medyczne. Mocniej w starciu ucierpiał Serb z Cracovii, który zamroczony i z opuchniętą prawą strony twarzy opuścił murawę i udał się do szpitala na tomograf.

Po zdarzeniu Fojut na chwilę stracił przytomność, ale kontynuował grę. Trener Kazimierz Moskal zmienił go dopiero w 60. minucie, gdy lider defensywy Pogoni uskarżał się na zawroty głowy. Po zejściu do szatni również pojechał na badania do szpitala.

Nie tylko Covilo

W sezonie 2016/2017 pomocnik zagrał 21 meczów i strzelił siedem bramek, co czyni go aktualnie najlepszym strzelcem Pasów. – To jest fatalna wiadomość… – nie kryje trener Jacek Zieliński, a to nie jedyna zła wiadomość. Przez około 4-5 tygodni pauzować będzie Paweł Jaroszyński, który podczas piątkowego treningu na sztucznej murawie doznał urazu więzadła trójgraniastego.

News will be here