Cracovia pozyskała obrońcę. Dobry piłkarz z ciemną kartą w życiorysie

fot. Cracovia.pl

28-letni czeski obrońca David Jablonsky podpisał trzyletni kontrakt z Pasami. Jesienią zeszłego roku został nieprawomocnie skazany na 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na rok i 20 tysięcy koron grzywny za udział w ustawianiu spotkań juniorów.

Zawodnik przyszedł do Cracovii za darmo, bo wygasła jego umowa z Lewskim Sofia. Środkowym obrońcą (może też zagrać po prawej stronie) Michał Probierz interesował się już rok temu, ale oczekiwania bułgarskiego klubu były zbyt duże. W przeszłości Czecha chciał także zakontraktować Lech Poznań.

Jablonsky jest piątym piłkarzem pozyskanym latem przez Cracovię i 17. obcokrajowcem w szatni. Od 2017 roku występował w Lewskim, gdzie był wybierany najlepszym obrońcą ligi. Potrafi nie tylko bronić. W 62 występach zdobył 12 bramek. Wcześniej występował w Rosji (Tom Tomsk) i ojczyźnie (FK Teplice, skąd był wypożyczany do klubów Caslav, Usti nad Labem, Banik Sokolov).

Skazany przez sąd

Chciała go także Sparta Praga, klub, o którym marzy większość czeskich piłkarzy. Do transferu jednak nie doszło, bo Jablonsky okazał się ważną postacią w ustawianiu meczów juniorów zarządzanym przez mafię z Singapuru.

Czeska policja w 2014 roku ustaliła, że nowy zawodnik Cracovii brał udział w ustawianiu pięciu spotkań, w tym dwóch, w których nie grał. Teplice nie zawiesiły jednak zawodnika, bo ten zapewniał, że ma czyste sumienie.

Jednak sąd dopatrzył się winy piłkarza. W październiku ubiegłego roku skazał go na 18 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 12 i 20 tys. koron grzywny. Wyrok nie jest prawomocny.

Czech w czwartek rano wsiadł do autobusu, którym Cracovia udała się na dwutygodniowe zgrupowanie w Słowenii.

News will be here